środa, 14 lipca 2010

Richelle Mead - Akademia wampirów


Autor: Richelle Mead
Tytuł: Akademia wampirów
Wydawnictwo: Nasza księgarnia
Ilość stron: 336



Opis: Tylko najlepszy przyjaciel może ocalić ci życie. Zwłaszcza jeśli twój wróg jest nieśmiertelny… Akademia wampirów to cykl powieściowy, który pokochały już miliony czytelników. Często jest porównywany ze „Zmierzchem” Stephanie Meyer. W szkole imienia świętego Władimira wampiry czystej krwi – moroje – uczą się posługiwać swoimi nadnaturalnymi darami, a mieszańce – dampiry – szkolą się na ich opiekunów i oddanych strażników. Posępne mury kryją jednak więcej mrocznych tajemnic, niż można by podejrzewać. Lissie Dragomir, morojce ze szlachetnego rodu, grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Czy dampirka Rose, połączona z nią telepatyczną więzią, zdoła ochronić przyjaciółkę? Już wkrótce kolejne tomy opowiadające o tajemnicach akademii wampirów!

Recenzja: Akademia wampirów jest książką, która bardzo wiele mówi na temat przyjaźni. Obserwujemy, że dla dwóch głównych bohaterek: Rose i Lissy nie miało znaczenie, że należą do dwóch klas społecznych. Swoją drogą tego typu zależność wśród dampirów i morojów jest bardzo przydatna. W końcu dużo łatwiej jest ochronić kogoś znając go bardzo dobrze i odczuć zbliżające się niebezpieczeństwo w odpowiednim momencie. Oczywiście zaistniałe sytuacje mają też swoje minusy. W tej części sagi naprawdę wielkie wrażenie zrobiła na mnie strażniczka, która wielokrotnie naraziła swoje życie, by tylko uratować osobę bliską jej sercu. Wielka szkoda, że miłość jej i Dymitra na chwilę obecną nie ma racji bytu i nie zapowiada się, by coś w tej kwestii miałoby ulec zmianie. Postać strażnika akademi jakim był Dymitr zaimponowała mi i nie chodzi tu tylko o jego gabaryty, które wyobraziłam się w trakcie czytania lektury. Szczerze mówiąc o takiego faceta w obecnych czasach naprawdę trudno.

Podczas czytania Akademi wampirów strasznie działał mi na nerwy wujek Lissy - Wiktor. Moroj, podobnie jak dziewczyna należał do wysoko postawionej arystokracji i mimo pozorów - które były wręcz idealne - miał za skórą niejedno. Rozumiem, że w swoich postępowaniach musiał brać pod uwagę dobro całej wampirze społeczności - w końcu rwały się do ataku na każdym kroku - jednak, czy poświęcenie córki i zamiana jej w bestie była warta zdobycia władzy?

Ogólnie rzecz biorąc książkę czyta się szybko i naprawdę przyjemnie. Być może nie jest ona jakąś rewelacją pisarską, jednak na pewno warto jest zapoznać się z jej treścią. Osobiście trzymam już na półcę drugą część tej sagi i strasznie jestem ciekawa co też tym razem wymyśliła pani Mead.


Moja ocena: 8/10

14 komentarzy:

  1. Tematyka na czasie - wampiry ostatnio w cenie. Chętnie sięgnę, żeby poznać kolejny punkt widzenia na to zjawisko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałabym. Okładka jest bardzo ładne ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cały czas w planach. Ale przez te upały, ostatnio czytam jedną książkę dziennie xD

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, Futbolowa ma rację, że wampiry ostatnio są bardzo w cenie :) Dlatego jak znajdę czas to się skuszę, bo dużo filmów czy seriali z wampirami sama obejrzałam, ale książki żadnej jeszcze nie przeczytałam :) a do sagi "Zmierzch" pani Meyer nie ciągnie mnie jakoś.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest w bibliotece, a dlatego, że jest bym na wampiry przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałam napisać bum na wampiry, ale coś nie wyszło;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam i też bardzo mi się podobało. Właśnie wypożyczyłam II tom i biorę się za czytanie

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja wampirów mam już dość. Nie przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam ją w pdf-ie i może kiedyś przeczytam :) Większość poleca

    OdpowiedzUsuń
  10. A mnie okładka się średnio podoba. Co do książki nie jestem do niej przekonana, ale skoro tyle osób pisze że zamierza przeczytać, może faktycznie warto. Pozdrawiam [niezwykle-ksiazki]

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam w planach, bo podobno jest lekka i bardzo przyjemna:) A dziewczyna na okładce strasznie przypomina mi aktorkę Drew B.

    OdpowiedzUsuń
  12. To czytaj, czytaj, bo druga część "w szponach mrozu" jest jeszcze lepsza. A już we wrześniu kolejne wydanie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze nie czytałam książek z tej sagi, zawsze jakaś inna mi wpadała w ręce, ale muszę się za nią zabrać bo wiele osób ją poleca.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Właśnie czytam tą książkę. Bardzo szybko się czyta.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku!

Z miłą chęcią podejmuje dyskusje na temat recenzowanych książek, nie potrzebuje jednak wiadomości, które zawierają w swojej treści adresy Waszych blogów. Każdy taki komentarz będzie przeze mnie usuwany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy