niedziela, 12 grudnia 2010

Karolina Janowska - Opowieści celtyckie

Będąc kilka lat temu spotkałam na swojej drodze chłopaka, który interesowałam się krajem Celtów. Z racji tego, że byliśmy ze sobą bardzo blisko, to co rusz serwował mi jakieś ciekawostki związane z tym narodem, a ja dzielnie ich wszystkich wysłuchiwałam. Być może wtedy miewałam go już trochę dosyć, jednak teraz - gdy kontakt nam się całkowicie urwał - coraz bardziej zaczyna mi brakować opowieści dobrego kolegi.

Muszę przyznać, że tego typu literatury nie czytałam już od dosyć dawna. W moim domu to raczej brat specjalizuje się w książkach wchodzących w skład gatunków fantastycznych i historycznych. Dopiero jakiś czas temu postanowiłam zwalczyć swoje dotychczasowe uprzedzenia - bo w końcu jak można nie przepadać za czymś z czym nie miało się do tej pory nic do czynienia. Takim sposobem dotarłam do powieści polskiej pisarki, która została wydana dzięki uprzejmości Wydawnictwa Novae res.

"Opowieści Celtyckie" jak już sama nazwa wskazuje opowiada nam historię narodu, któremu grozi niebezpieczeństwo ze strony rosnącej w siłę potęgi Rzymu. Gdy na świat przychodzi syn wodza Arvenów, Galvan, druidzi widzą w nim nadzieję, która zjednoczy wszystkie plemiona, dając początek wielkiemu imperium. Po tragicznej śmierci ojca bohater rozpoczyna długą naukę sztuki wojennej, która odbywa się pod okiem - rozporządzającej starożytną magią - kapłanki. Od tego czasu Galvan wkracza na niełatwą ścieżkę swojego przeznaczenia. W międzyczasie musi stoczyć również wewnętrzną walkę między obowiązkiem narzuconym mu przez bogów, a zakazaną miłością, która rodzi się między nim, a córką jego mistrzyni. W tym samym czasie po drugiej stornie Alp tragedia rodzinna popycha młodego bohatera rzymskiego na szlak wiodący do władzy i szczytów, okupionych wolnością i krwią Celtów. Pewnego dnia skrzyżuje się on z linią życia Galvana i ciekawe co z tego wyniknie...

Jak na moje pierwsze spotykanie z tego typu literaturą jestem bardzo zadowolona. Język którym w swoim dziele posłużyła się Karolina Janowska był na tyle jasny i przejrzysty, że czas spędzony z "Opowieściami Celtyckimi" mogę uznać za jak najbardziej udany. Co prawda w trakcie czytania książki bywały momenty, w których nachodziły mnie swojego rodzaju chwile zwątpienia, jednak nie trwały one zbyt długo. Ogólnie rzecz biorąc jestem niezwykle zadowolona ze spotkania z tą lekturą. Uświadomiła mi ona bowiem, że czasami warto jest sięgać po rzeczy, które do tej pory nie były nam znane. Możemy bowiem zostać mile zaskoczeni tym co mają nam one do zaoferowania. Poza tym należy najpierw należy się z czymś zapoznać, a dopiero potem wyrabiać sobie opinię na dany temat.

Powieść Karoliny Janowskiej chciałabym polecić każdemu bez względu na wiek. Być może nie należy ona do jakichś wybitnych lektur, jednak z całą pewnością nadaje się dla osób, które nigdy wcześniej nie miały nic wspólnego z książkami o podobnej tematyce. Osobiście podczas zagłębiania się w lekturze miałam wrażenie, że obok mnie znajduje się tajemnicza osoba, która z niezwykłą charyzmą opowiada mi bajkę na dobranoc.


Wydawnictwo Novae res, październik 2010
ISBN: 978-83-611-9487-3

Liczba stron: 324
Ocena: 7/10

16 komentarzy:

  1. Trzeba by cudu by przekonać mnie do historycznej książki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyka - tak, historia - nie!
    Tak się prezentuje moje nastawienie do tych kategorii. Jednak nie mam jeszcze zdania co do książek o połączonej tematyce, tym bardziej, że jest to książka polskiej autorki. Z chęcią zmienię swoje uprzedzenia dla tej właśnie książki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyka i historia - dwie rzeczy, które lubię :) Bardzo możliwe, że przeczytam :))

    OdpowiedzUsuń
  4. dosyc ciekawa się wydaje... chyba przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Prawdopodobnie kiedyś po nią sięgnę :)
    A z tematem Celtów kojarzy mi się tylko i wyłącznie Enya. Ten jej głos... Utożsamiam go z niezwykłym głosem elfów, chociażby z "Eragona". Kiedy śpiewa po celtycku, to naprawdę robi wrażenie. Tym bardziej, że nie znamy znaczenia słów, ale ona jakoś potrafi to przekazać.

    OdpowiedzUsuń
  6. O, muszę to przeczytać! :)
    Uwielbiam historie celtyckie

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię i fantastykę i historię, a z historiami celtyckimi nie miałam do czynienia. Muszę spróbować

    OdpowiedzUsuń
  8. Historia? Zdecyowanie nie... To jest przedmiot, źródło informacji w głowach [prawie] wszystkich ludzi, którego z całego serca nienawidzę. Zawsze myślę, po co uczyć się o czymś, co już było? Przeszłość to przeszłość, nie warto się za siebie oglądać. To jest nieptrzebne rozdrapywanie starych ran, wymuszanie łez.. osób, które w tym ucierpiały, straciły kogoś naprawdę bliskiego. Oczywiście są tam też informacje, pozytywne i wcale nie smutne... Coś jak wynalazki tego i tego wieku, ale nie o to tutaj, w tym momencie chodzi, nie ma to nic wspólnego z książką; jak zwykle...

    A co do książki, to jak można wywnioskować z powyższymi zdaniami, książka nie dla mnie i raczej po nią nie sięgnę, chociaż żadna krzywda nie mogłaby mnie dopaść ;]

    OdpowiedzUsuń
  9. Książka ma coś w sobie, ale chwilowo nie mam na nią czasu ;-(

    OdpowiedzUsuń
  10. możliwe, że sięgnę;) bo zachęciłaś mnie;) tylko muszę się przełamać do polskich autorów;d dlatego na razie wzięłam sobie Trudi Canavan;) ale myślę, że ją szybko pochłonę, bo uwielbiam gry o takiej tematyce jakiej pisze Trudi, magowie, gildie i to wszystko aaach;D a na panią Gutowską zrobiła mi ochotę jedna dziewczyna z blogspota, strasznie mi jej recenzja i opis książki wydawał się bliski mojej osobie...i ten tytuł;P tak samo zachęca mnie jeszcze książka "Wybacz, ale będę ci mówiła skarbie':D dobra dodaję Twoją książkę do planów, bo potem zapomnę;p pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. to ja Ci mogę polecić serię"Epoka Wielkich Odkryć", trylogię "Eragona"(film dno, książka świetna!). te dwie serie mnie urzekły;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Tolkiena akurat trudno się czyta, ale jeśli nie czytałaś to polecam "Hobbit" Tolkiena. Jest napisana o wiele prostszym językiem i jest świetna!:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Tej książce mówię zdecydowanie... TAAAAAK!! :) Pozdrawiam i dodaję do linków!

    OdpowiedzUsuń
  14. Poprawka :D W linkach już jesteś :D
    Ale bardzo dobrze mi się czyta Twoje recenzje i czekam na następną ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mój kolega też interesuje się krajem Celtów ;) Muszę mu o tej książce powiedzieć ;P

    OdpowiedzUsuń
  16. Fantastyka i historia to jest to co lubię. Twoja recenzja zachęciła mnie do sięgnięcia po tę pozycję, więc książka pewnie niedługo i u mnie się pojawi ;-)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku!

Z miłą chęcią podejmuje dyskusje na temat recenzowanych książek, nie potrzebuje jednak wiadomości, które zawierają w swojej treści adresy Waszych blogów. Każdy taki komentarz będzie przeze mnie usuwany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy