PRZYPOMINAM O TRWAJĄCYM KONKURSIE!!!
"Co było pierwsze: jajko, czy kura?"
Swój wybór wesprzyj krótką historyjką wyjaśniającą Twój wybór.
Zgłoszenia przyjmuję do 25 stycznia (wtorku) do godziny 17!!! Około godziny 19 nastąpi ogłoszenie wyników. W przypadku większej ilości chętnych postaram się wybrać ze swoich zbiorów książkę, której właściciela wyłonię w drodze losowania.
o to już dziś :)
OdpowiedzUsuńooo, ja chyba przegapiłam ten konkurs? Więc mam okazję zgłosić się teraz. :) A moja odpowiedź brzmi:
OdpowiedzUsuńOtóż pierwsze musiało być jajko, bo skąd wzięłaby się pierwsza kura, jeśli nie z tego jajka? A pierwsze jajo wzięło się z... spadło z nieba, kiedy padał grad! Aniołki pomyliły się i zamiast zrzucić na ludzi kolejną kulkę lodu, rzuciły jajkiem!
:D Ależ bzdury.
A ja tak z innej beczki...drażni mnie ta twarz tego chłopca czy mężczyzny. Nie lubię takiego spojrzenia.
OdpowiedzUsuńNo w sumie, jakby się Tak trochę, jakby samozadowalacza sobie zrobił ;)
OdpowiedzUsuńJa zapewne i tak nie wygram, ale... Udział zawsze warto wziąć. Życzę wszystkim szczęścia ;))))))
OdpowiedzUsuńTo ja też się zgłoszę, a co tym bardziej, że ochotę miałam na książkę od dawna.
OdpowiedzUsuńCo było pierwsze? Nie wiem.
Ja mam teorię że pierwszy był... kogut;)
A Turbodymomen zawstydził koguta, bo był pierwsiejszy;)