poniedziałek, 3 października 2011

Amelie Nothomb - Pewna forma życia

Amelie Nothomb jest belgijską pisarką, która od wielu już lat tworzy swoje dzieła przy pomocy języka francuskiego. Wiele lat swojego życia spędziła ona poza granicami ojczyzny, by na własne oczy zaobserwować co tak naprawdę oznacza bieda i czym wiążą się nawet najmniej drastyczne działania wojenne. W końcu jednak zdecydowała się na zamieszkanie Brukseli, które zrobiła na niej ogromne wrażenie już od samego początku. 

"Pewna forma życia" przedstawia czytelnikom historię znajomości Amelie Nothomb i amerykańskiego żołnierza, który przebywa aktualnie na misji w Iraku i boryka się z dosyć trudnym problemem jakim jest otyłość. Belgijska autorka, która lubi wymieniać korespondencję ze swoimi czytelnikami postanawia udzielić nowemu znajomemu kilku cennych rad.W trakcie czytania książki dowiadujemy się także wielu ciekawych rzeczy na temat samej pisarki. Jest ona niezwykle pomocna i uczuciową osobą, która gotowa jest wspierać w potrzebie niemalże każdego. Dodatkowo okazała się wielką miłośniczką pisania listów i dzięki temu zyskała w moich oczach bardzo wiele.

Belgijska autorka w niezwykle umiejętny sposób wprowadza nas w świat przedstawiony i pomaga nam zrozumieć wiele ważnych kwestii, które wydarzyły się przed kilku laty. To właśnie dzięki niej Mole Książkowi mogą nauczyć się bezgranicznej wiary i pokory. W dzisiejszych czasach są one niezwykle ważne, a ponadto pozwalają one człowiekowi na przemyślenie sensu życia. Tego typu lektury niewątpliwie są nam potrzebne do prawidłowego funkcjonowania. Nie oznacza to jednak że przypadnie ona do gustu każdemu. Amelie Nothomb jest bowiem utalentowaną i specyficzną autorką, która zna się na rzeczy i jeszcze przez długi czas będzie umilać życie swoim odwiecznym fanom. 

Wydawnictwo Muza, sierpień 2011
ISBN :978-83-7495-758-8
Liczba stron: 111
Ocena: 6/10

14 komentarzy:

  1. Ciekawe, zastanowię się nad ta książką.

    OdpowiedzUsuń
  2. O książce słyszałam i mam wielką ochotę po nią sięgnąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam również dostać książki od wyd. Muza, ale dowiedziałam się, że "są problemy z magazynem". No cóż. Za sobą mam tylko jedną książkę tej autorki i na dzień dzisiejszy nie widzi mi się do niej wracać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że mamy podobne odczucia po lekturze:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaintrygowałaś mnie zdaniem, że mole książkowi mogą nauczyć się dzięki tej książce wiary i pokory. Bardzo mocne słowa i z chęcią przekonam się czy moje odczucia związane z,,Pewną formą życia'' będą podobne do twoich.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam mieszane uczucia co do tej lektury... pewnie jednak z ciekawości, która mi nie daje spokoju, sięgnę po nią i sama się przekonam, co takiego ma do zaoferowania:)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja byłam pod ogromnym wrażeniem prozy Nothomb. Zadziwia mnie, że przy tak małej objętości potrafi zmieścić tyle inteligentnej treści. Nie zawsze przymila się czytelnikowi, często stosuje słowa ocierające się o wulgarność, które niby słyszymy na ulicy, może nawet od bliskich, to jednak powodują niesmak i grymas. - to też u niej cenie, że pozwala zastanowić się czytelnikowi nad jego własną moralnością.

    Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie nie podobało się zakończenie tej książki, ale ogółem oceniam ją pozytywnie ;)

    Odnośnie prawa jazdy jeszcze słówko. Jeśli masz czas i pieniądze, to zapisz się jak najszybciej. Od lutego mają wejść nowe ustawy, które utrudnią zdanie egzaminu. Nie będzie bazy pytań, będziesz miała parę sekund na odpowiedź, brak możliwości do powrotu do poprzedniego pytania. I jeśli zdasz to będziesz na 2-letnim okresie próbnym... także pozmieniają troszkę...

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie zastanawiam się nad tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię, kiedy autor udziela swoim dziełom cząstkę siebie. Chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Super, super, super. Bardzo chcę ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ostatnio na blogach dosyć często czytam o tej książce i już dopisałam ją do swojej listy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam podobne spostrzeżenie co Magda. Już kilka razy czytałam o tej książce i z każdą recenzją wydaje mi się ona warta większej uwagi. Tylko ta okładka... Nie bardzo przekonywująca.

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku!

Z miłą chęcią podejmuje dyskusje na temat recenzowanych książek, nie potrzebuje jednak wiadomości, które zawierają w swojej treści adresy Waszych blogów. Każdy taki komentarz będzie przeze mnie usuwany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy