Kochani... Dzisiaj obejdzie się bez relacji zdjęciowych, jednak w imieniu swoim i Duśki chciałabym podziękować Wam za odlotowe spotkanie w doborowym towarzystwie. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie nas jeszcze większym gronie!!! Było naprawdę ZA-JE-BIŚCIE!!!!
zdjęcia będą już w pon przygotowane do rozesłania! Super było Was poznać!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, zazdroszczę bardzo :))
OdpowiedzUsuńLeno kochana, nawet nie wiesz jaką nam, mnie i Kaś, sprawiliście ogromną radość :) Tak liczne grono, doskonała zabawa. Było bosko i obyśmy się spotykali jak najczęściej!
OdpowiedzUsuńMam również ogromną prośbę o zdjęcia. Ja moje też muszę przygotować do puszczenia w obieg ;)
Całuję i mam nadzieję do rychłego zobaczenia!
Aj, aj, aj... Zazdroszczę spotkanka:D
OdpowiedzUsuńI ja zazdroszczę :P!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jakieś fotki będą na blogu ;).
A Piotruś serdecznie dziękuje cioci Lenie za prezent "odpowiedni dla sześciolatków" :O)
OdpowiedzUsuńGratulacje :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, a jednocześnie cieszę się, że chociaż Wy mogłyście się spotkać;)
OdpowiedzUsuńJak szkoda, że mój teleporter wysiadł :). Czekam na relacje.
OdpowiedzUsuńteż zazdroszczę :) czekam na jakieś zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńjeszcze raz Leno Ci dziękuję za przybycie! naprawdę jestem pod wrażeniem :) i cieszę się ogromnie, że mogłam Was poznać:) pozdrawiam daj znać jak dojedziesz do domu:)
OdpowiedzUsuńCzekam na fotorelację !
OdpowiedzUsuńJa również czekam...ahhh...chętnie też bym się wybrała na takie targi. Ale to może w zamierzchłej przyszłości:P
OdpowiedzUsuńNa to mam tylko jedno słowo: zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńbyło świetnie! a Wy to już w ogóle przebiłyście wszystkich swoją podróżą, ale czego się nie robi dla książek :) teraz pewnie jesteście już w podróży, także życzę udanej drogi i daj znać jak dojedziesz. Ściskam! ;***
OdpowiedzUsuńA ja mam focha ! o tak ! :)
OdpowiedzUsuńMiałaś nam puścić sygnałka, w niedzielę z Izą wyciągamy telefony, chcemy zadzwonić.... nie mamy Twojego numeru :(
Nie pożegnałyśmy się... za rok, bez takich wpadek ! :)
Było super :)
:*
Pozdrowienia dla Duśki :)