Dawno nie obchodziłam tak urodzajnych Walentynek. A wszystko za sprawą Marzenki (Mooly), które w ten o to sposób, przyczyniła się do mojej nieopisanej radości:
Za książkami Ahern oglądam się od jakiegoś czasu, a "P.S. Kocham Cię" jest moim numerem jeden od chwili, w której dane mi było zobaczyć ekranizację tejże powieści. Podobnie zresztą jest z twórczością Nicholasa Sparksa, który rozkochał mnie w sobie już jakoś czas temu. Ponadto "Na ratunek" przedstawia czytelnikowi również problem, który jest bliski mojej specjalizacji na studiach, więc tym bardziej cieszę się, iż będę miała okazję zagłębić się w tej tajemniczej lekturze. W tym miejscu, chciałabym również podziękować za prześliczne notesiki, walentynkową myszkę, a także słodkości, które zostały już wykradzione przez członków mojej rodzinę. Także i im sprawiłaś ogromną radość. Dziękuję :*
Gratuluję paczuszki:))
OdpowiedzUsuńŚwietna paczka. "Na ratunek" naprawdę gorąco polecam ;)
OdpowiedzUsuńPiękna paczka :) Co do "P.S. Kocham Cię" to ekranizacja nie bardzo mi się podobała, książka o wiele lepsza :)
OdpowiedzUsuńMi akurat ekranizacja bardzo się podobała ale skoro mówisz, że książka jest dużo lepsza, to już nie mogę się jej doczekać!
UsuńŚliczna paczuszka :)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania! :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna paczuszka! Ja nie zapoznałam się z żadną tutaj przedstawionych powieści ale Tobie oczywiście życzę miłego czytania! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO już doszła:) Super, akurat na Walentynki. Małe spóźnienie, a jaki efekt:) Mam nadzieję, że trafiłam z wyborem książek i słodyczy. Notesiki to taka alternatywa zakładek, jakbyś znalazła cytaty warte zapisania:) A myszka... Hmmm, była słodka:)
OdpowiedzUsuńJa również otrzymałam paczkę od Ciebie i jestem zachwycona. Te Walentynki mają dzięki niej mnóstwo ciepła:) Dziękuję i pozdrawiam
Oczywiście Kochana, że trafiłaś z doborem książek ;)
UsuńJestem nimi naprawdę zachwycona!!! No i myszka z kociakami są naprawdę super!
Wspaniała przesyłka. Ja również dziś dostałam piękną niespodziankę na walentynki od jednej z blogowiczek, co mnie ogromnie ucieszyło.
OdpowiedzUsuńPaczuszka świetna, ale co mi się najbardziej z tego zdjęcia podoba to pościel/kocyk w tle - cudowny :)
OdpowiedzUsuńŚwietna paczka. ;)
OdpowiedzUsuńPiękne literackie Walentynki :D
OdpowiedzUsuńOj,zazdroszczę obu książek. Miłego czytania;*
OdpowiedzUsuńŚwietna paczuszka :}
OdpowiedzUsuńChętnie zabrałabym Ci obie książki!
Pozdrawiam, Klaudia.
Świetna paczuszka. I "Na ratunek", które chcę przeczytać już od dawna...
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
miłej lektury pozdrawiam :P
OdpowiedzUsuńNo proszę. Ale Ci zazdroszczę! :) No, ale oczywiście gratuluję i miłego czytania życzę! :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny prezencik :) Super
OdpowiedzUsuńPozdrowionka