Penny Vincenzi to pisarka, która pracowała w magazynie "Vogue" i "Tatler", później też w "Cosmopolitan". Jest autorką kilkunastu poczytnych powieści. Nakładem Świata Książki ukazały się "Chwila zapomnienia" i "Niebywały skandal".
Za czytanie książki pt.: "Wystarczy chwila" zabrałam się niedługo po tym, jak przeczytałam kilka pozytywnych recenzji na jej temat. Byłam bardzo ciekawa tej powieści i muszę przyznać, że zapoznanie się z nią było dla mnie całkiem fajnym i ciekawym doświadczeniem, które pozostanie ze mną już na zawsze. Polubiłam większość bohaterów, których udało mi się poznać dzięki temu utworowi. Okazali się oni bowiem na tyle barwni i różnorodni, iż czas spędzony z nimi mogę uznać za jak najbardziej udany.
Na ruchliwej autostradzie dochodzi do poważnego wypadku. Wśród ofiar znajdują się osoby, które z różnych przyczyn postawiły udać się w podróż, która miała odmienić całe ich dotychczasowego życie. Dla każdej z nich, katastrofa oznacza diametralną zamianę planów i wszystkim im zależy na tym, by obronną ręką wyjść z zaistniałej sytuacji. Czy policji uda się rozwiązać zagadkę karambolu? Do jakich wniosków dojdą poszczególni bohaterowie tej powieści? Jak zakończy się ta niezwykła historia i ile ofiar poniesie za sobą?
Penny Vincezi stworzyła powieść, która skłania swoich czytelników do wielu refleksji. W sposób umiejętny ukazuje nam kruchość życia, a także rażącą siłę przeznaczenia. Nikt z nas nie może być pewien tego, co może spotkać nas po każdorazowym opuszczeniu miejsca zamieszkania. W większości przypadków, na spokojnie docieramy do wyznaczonego celu i jesteśmy bezpieczni. Ryzyko, które ponosimy za każdym razem sprawia, że nie zdajemy sobie z tego wszystkiego sprawy. Podobnie sytuacja wyglądała w przypadku bohaterów, którzy dotknięci zostali skutkami karambolu. Czy wsiadając do pojazdów, zdawali sobie sprawę z tego, że być może jest to ich ostatnia przejażdżka w życiu? A może postanowili cieszyć się pięknem dnia codziennego i nie zawracali sobie głów błahostkami? Stosunkowo trudno jest nam odpowiedzieć na te pytania. Stosunkowo rzadko praktykujemy je osobiście i nie ma co się dziwić. Tacy już jesteśmy.
"Wystarczy chwila" to niepozorna książka, która mimo swojej objętości jest naprawdę przepiękną lekturą. Wywołuje ona w Molach Książkowych wiele emocji, a lekki i przejrzysty styl, którym posługuje się autorka sprawia, że nasz odbiór całości powieści, staje się jeszcze bardziej intensywny. W najbliższym czasie, sięgnę po kolejne utworu napisane przez tą pisarkę. Mam nadzieję, że będą one równie udane jak ten pierwszy.
Wyd. Świat Książki, kwiecień 2011
ISBN: 978-83-247-1983-9
Liczba stron: 656
Ocena: 7/10
Tym razem podziękuje.
OdpowiedzUsuńA ja bardzo chętnie po nią sięgnę, bo też czytałam na temat tej książki dobre recenzje i mam nadzieję że uda mi się ją pożyczyć w bibliotece. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBrzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńNie wydaje mi się, żeby i mnie ta książka się spodobała, ale może jak znajdę chwilę czasu, to przeczytam.
OdpowiedzUsuńrecenzja brzmi przekonująco i może dam się namówić na lekturę :)
OdpowiedzUsuńJak zaczęłam czytać Twojego posta, to nie byłam pewna, czy ta lektura jest w stanie mnie zainteresować. Niemniej jednak przekonałaś mnie do niej. Lubię książki, które wzbudzają emocje i skłaniają do refleksji. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńW takim razie i ja muszę przeczytać tę książkę. A skoro wywołuje aż tyle emocji, to tym bardziej ;)
OdpowiedzUsuńMam tę książkę na uwadze już od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuń