Nie mam weny do robienia czegokolwiek. Kilka godzin temu zakończyłam czytanie "W pierścieniu ognia" Suzanne Collis i muszę przyznać, że po raz kolejny towarzyszyły mi mieszane uczucia. Amerykańska autorka miała naprawdę fajny pomysł na napisanie tego cyklu, jednak czegoś jej w nim zabrakło. Zauważyłam to już przy okazji "Igrzysk Śmierci", a drugi tom utwierdził mnie w tym przekonaniu. Wielka szkoda, ponieważ sama jego końcówka, zaczęła podążać w odpowiednim kierunku i gdyby nie marny początek, to być może pokusiłabym się o wysoka punktację. Więcej na ten temat w recenzji, która pojawi się na blogu już niebawem, a tymczasem przedstawiam Wam swoje najnowsze nabytki.
Odpuszczę sobie opisywanie powyższych książek - po powiększeniu zdjęcia widać wszystko jak na dłoni. Tegoroczne wakacje postanowiłam uczcić sporą dawką niezobowiązującej lektury. Dlatego właśnie nabyłam powieści takich autorek, jak: Nora Roberts, Diana Palmer, czy też Penny Jordan. Jestem ich strasznie ciekawa, więc mam nadzieję, że idealnie spełnią swoją rolę. Dodatkowo zaopatrzyłam się w kolejne tomy Czarnej Serii, a także kilka innych książek, z którymi planuję się zapoznać w najbliższym czasie. Nie wiem ile mi z tych planów wyjdzie ale trzymajcie za mnie mocno kciuki. Tym bardziej, że kilka pozycji zostało już przeze mnie pochłoniętych. Wpadło Wam coś konkretnego w oko?
P.S. Przypominam o "Wakacyjnej wyprzedaży", o której możecie przeczytać w poprzednim poście!!!!
Stosik jak się patrzy ;) Czy jakoś tak :D
OdpowiedzUsuńJako osoba, którą ostatnio kuszę romanse jestem ciekawa książek Roberts, Palmer oraz Jordan ;)
"A między nami ocean..." to fajna obyczajówka, która porusza ważne tematy. Początek taki sobie, ale dalej jest lepiej.
Książka Waris jest ciekawa, ale za bardzo rozpisana, tak jakby na siłę aby było więcej stron, no i stylistycznie trochę kuleje ;) Ale warto ją przeczytać ;)
A co już stąd przeczytałaś? ;)
No wlaśnie tej ksiazki Warris jestem najbardziej ciekawa. Zobaczymy, czy przypadnie mi do gustu, czy wręcz przeciwnie.
UsuńMiłego czytania! :-)
OdpowiedzUsuń"Koniec rzeki" strasznie mnie wciągnął.
OdpowiedzUsuń"Irlandzkie marzenia" to taka sympatyczna książka - cała Nora Roberts. Polecam.
Czytałam też "Rezydencję", ale nie wiem które to siostry (ach ta zmiana tytułów), posiadam też "Rodzinne szmaragdy", ale tak jak szybko przeczytałam pierwsze dwa opowiadania, tak nie mogę się zabrać za dwa kolejne...
Rezydencja posiada w sobie dwie pary sióstr, więc pewnie czytałaś już całość, a ja mam ją rozbitą na dwa tomy i tyl.
UsuńZ tej listy jedynie Księżniczka z lodu czeka na swoją kolej, reszty nie znam. Juz kiedyś zastanawiałam się nad zakupem książki pani Roberts ale jakoś brakło odwagi, tym chętniej poczytam recenzje na ich temat i kto wie, może też się skuszę ;-)
OdpowiedzUsuńTo szybko zabieraj się za czytanie Lackberg :)
UsuńA co do Roberts to spróbuj może z jakąś jedną książką, którą wypożyczysz z biblioteki i wtedy przekonasz się na własnej skórze, czy polubisz jej twórczość, czy też nie.
Też mam "Córkę żywiołu", ale jeszcze nie miałam okazji się z nią zmierzyć :) Ciekawe tytuły!
OdpowiedzUsuńMatko jaki stos :D Co do "W pierścieniu ognia" i ogólnie całej trylogii, to zgadzam się. Ja resztą części nie byłem aż tak oczarowany.
OdpowiedzUsuńPiękny stosik. Zapowiada się sporo ciekawych recenzji.
Połowę książek chętnie bym przeczytała ;) Napisz koniecznie o "Zatrutych piórach" :D
OdpowiedzUsuńwszystkie kryminały, bym Ci zabrała:)
OdpowiedzUsuńPiękny stosik <3
OdpowiedzUsuńMiłego czytania :)
Pani Roberts bym raczej nie ruszała, ale chętnie poznam Twoje zdanie na temat Czarnej Serii, która ogólnie chyba przypada blogerom do gustu (po pozytywnych recenzjach wnioskując) :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
sporo tych tytułów :)
OdpowiedzUsuńdla mnie jak najbardziej książki z czarnej serii ^^
pozdrawiam i przyjemnej lektury :)
Dziękuję bardzo :)
UsuńCzarna Seria strasznie mnie od siebie uzależniła. Zobaczymy co to będzie.
Stos masz świetny, uwielbiam takie niezobowiązujące tytuły! :}
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudia.
Ja czasami również... Do książek Miry byłam na swój sposób uprzedzona. Chyba za bardzo wiązałam je z Harlequinami. Teraz mam nadzieję zmienić te zdanie.
Usuńzaczytane lato :0 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiedawno przeczytałam swoją pierwszą powieść Nory Roberts, ale chyba zaczęłam od złego tytulu. Z książkami pani Lackberg chętnie bym się zapoznała ;)
OdpowiedzUsuńA od czego rozpoczęłaś poznawanie literatury tworzonej przez Roberts?
UsuńEch, chciałam sobie Roberts skompletować... Miałam okazję, ale napisałam do wydawnictwa, że Lilah i Suzannę już mam i poproszę o część drugą... Tymczasem sytuacja przedstawia się odwrotnie i jedzie do mnie już posiadana przeze mnie książka :/
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że jeśli mi spodoba się twórczość Roberts to również będę dążyć do jej skompletowania. To właśnie nie jest fajne, że ludzie nas nie słuchają i potem wychodzi tak, a nie inaczej.
UsuńW oczy rzuca mi się "Czarna seria"... I dobrze, uwielbiam ją :D Miłego czytania!
OdpowiedzUsuńDużo Nory Roberts :D I dobrze, bo jej książki świetnie się czyta :) W swojej kolekcji mam prawie 30 pozycji i jestem z nich dumna ^_^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Ja strasznie jestem ciekawa Pauliny Simons i wszystkich tych skandynawskich kryminałów, które masz w stosiku. Miłego czytania!
OdpowiedzUsuńTaki stos to kupa szczęścia :P
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe pozycje i o ile się nie mylę, to większość w podobnej tematyce ;) Sporo Nory Roberts. Przyjemnej lektury! :)
OdpowiedzUsuńKochana, ja również w wakacje zamierzam czytać książki lekkie i przyjemne, chociaż trochę innego typu :) Czytałam stąd jedynie ,,Księżniczkę z lodu" i jest to jak najbardziej lektura idealna na lato - myślę, że dostaniesz to, czego oczekujesz :))
OdpowiedzUsuńNo i czytałam kiedyś jakąś książkę S. Wiggs - także taka wesoła, ciepła powieść. :)
Miłego dnia i pozdrawiam z deszczowej Holandii!
Ciekawe pozycje! Ja w te wakacje zamierzam zacząć czytać "Harrego Pottera", pierwsze tomy mam już w gotowości : D A tak poza tym, to planuję nadrobić braki czytelnicze i zabrać się za dzieła, których nie przeczytałam wcześniej, a które tylko na to czekają :)
OdpowiedzUsuńjak mi sie oczy ciesza jak widze tyle ksiązek i takie zainteresowanie <3
OdpowiedzUsuńhttp://books-for-imagination.blogspot.com/ zapraszam do mnie oraz oczywiście obserwuje . ;)
Co wpadło mi w oko? Przede wszystkim wszystko Czarnej Serii, gdyż jestem jej bardzo ciekawa, a nie miałam okazji przeczytać ani jednej książki... No i powieści Miry :). Rewelacyjny stos, lektura na pewno będzie udana! Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuń