Witajcie Kochani!!!
Nigdy bym się nie spodziewała, że zniknę na tak długo. Wielokrotnie obiecywałam Wam zaległe recenzje, jednak do niemocy w zakresie pisania, doszła również niedyspozycja czytelnicza, która utrzymywała się od początku maja. Oczywiście zdarzały mi się chwilę przebłysku i wtedy zdarzało mi się przeczytać jakąś powieść, by po chwili znów nic nie robić.
W chwili obecnej jestem już po wszystkich egzaminach i zaliczeniach, a od niecałego tygodnia jestem już obronionym Pedagogiem Specjalnym i to w dodatku takim zmotoryzowanym, ponieważ udało mi się również zdać egzamin praktyczny z zakresu prawa jazdy. Od czwartku śmigam sobie po okolicznych ulicach i muszę przyznać, że spodziewałam się pod tym względem o wiele większej tragedii. Na dniach postaram się przygotować dla Was zaległe opinie. Nie jestem pewna, czy mi się to w pełni uda, ponieważ najbliższe tygodnie zapowiadają się nadzwyczaj intensywnie.
W najbliższą niedzielę udajemy się wraz z moją przyjaciółką do Radomia, który mam nadzieję zwiedzić, a przy okazji spotkam się ze swoim starszym Bratem i o ile dobrze pójdzie, blogową Mooly. Następnie czeka mnie Warszawa, a w niej szybkie zwiedzanie, spotkania ze znajomymi, szybki powrót do Stargardu, przepakowywanie i uciekam na kolejnych kilka dni do największej w świecie terrorystki Ireny. Potem przyjdzie również pora na innego rodzaju zjazdy rodzinne, więc zobaczymy jak to będzie z blogiem.
Na pewno o nim nie zapominam, a jedynie przewartościowałam kilka rzeczy, który kłębiły się w mojej łowie już od jakiegoś czasu. Ten blog ma być dla mnie, a nie dla ludzi. Zdaję sobie sprawę, że wielu kluczowych Blogerów uważa, że jest zupełnie inaczej i oczywiście mają do tego prawo. Moja skromna osoba jest zupełnie innego zdania. Tak już po prostu bywa.
Pozdrawiam Lena
czekamy :)
OdpowiedzUsuńSamym blogiem żyć się nie da i nie powinno.
OdpowiedzUsuńGratuluję, zmotoryzowany pedagogu. :)
Gratuluję :) Pani Pedagog :) i zaliczonych egzaminów i obrony i prawka :) Teraz to należy Ci się odpoczynek :) Zdecydowanie zasłużyłaś. Życzę udanych wyjazdów :)
OdpowiedzUsuńGratuluję podwójnie i obronienia pracy, i zdania prawka. Rozumiem Cię doskonale, są czasem rzeczy ważniejsze i czasami trzeba z niektórych rzeczy zrezygnować, by wypaść na innym polu lepiej.W Twoim przypadku to była obrona i egzamin na prawo jazdy. W takim układzie miałaś prawo zrezygnować z takich rzeczy jak blog.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Gratuluję zdanych egzaminów i czekam cierpliwie na recenzje. Miłej zabawy ze znajomymi.
OdpowiedzUsuńBardzo rozsądna decyzja ,kogo masz najbardziej szanować i słuchać jak nie siebie?!
OdpowiedzUsuńGratuluję z całego serca obrony i prawka. Chyba z tym drugim było o wiele trudniej ,prawda? ;)
Gratulacje na okoliczność dyplomu i prawka takoż:)
OdpowiedzUsuńCzasami potrzebna jest chwila takiego oddechu, spojrzenia na pewne sprawy z dystansu i zwyczajnego odpoczynku. Blog to ma być przecież przyjemność a nie ciężkie roboty. I masz rację - to blog ma być dla Ciebie, a nie Ty dla bloga.
Życzę Ci pogodnych i udanych wakacji, a kiedy już wrócisz do naszego blogowego światka (bo nie wyobrażam sobie, żeby miało Cię w nim zabraknąć) to z chęcią poczytam o czym ostatnio Ty poczytałaś:)
Gratuluję zdanych egzaminów różnej maści! Dzielna dziewczyna:)
OdpowiedzUsuńCzekam na reaktywację i pierwsze wpisy po przerwie:)
Pozdrawiam serdecznie!
Super! Gratulacje i to podwójne :)
OdpowiedzUsuńGratuluujęę!:))
OdpowiedzUsuńUdanych wakacji :)
OdpowiedzUsuńEkchem!! "ajwiększej w świecie terrorystki Ireny"?? No proszę Cię! Już wczoraj pisałam Ci co na ten temat myślę :P NIE TERRORYZUJĘ CIĘ. Zapytanie czy śpisz nie uważam za straszenie, a komarzyce mi nie przeszkadzały to po co miałam się męczyć?? ;D Z kolei Ty to na prawdę mnie terroryzujesz, ale że Cię kocham to wytrzymam wstawanie o 7 rano ;*
OdpowiedzUsuńZdania egzaminu i obrony gratulowałam Ci w odpowiednie dni więc tu to przemilczę, bo mi jeszcze w samozachwyt wpadniesz ;P
Ok, na czas wakacji możesz opuścić bloga, ale masz wrócić! Bo po nocach Cię będę straszyć :D
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Pani Pedagog :)
OdpowiedzUsuńA także gratuluję zdania na prawo jazdy :)
I spokojnie, ja Cię rozumiem. Blog to nie więzienie, to ma być przyjemność. Dodatek, a nie całe życie.
pozdrawiam
Miłośniczka Książek
magicznyswiatksiazki.pl
Gratuluję i czekam na powrót :)
OdpowiedzUsuńGratulacje i czekamy na ciebie :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że do nas wracasz :)
OdpowiedzUsuńGratuluję prawka - ja nawet nie próbuję, bo wiem, że byłabym zagrożeniem dla innych :P
fajny blo ,ciekawy :) zapraszam także na mojego ;) http://olsonikowa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńGratulacje! :)
OdpowiedzUsuńCzekam na powrót i zapraszam wszystkich do siebie:
http://zaczytana-iadala.blogspot.com/
Bardzo mi się podoba twój blog. Razem z koleżanką postanowiłyśmy również spróbować sił w recenzowaniu. Jeśli byś miała czas zapraszam do przeczytania recenzji moich ulubionych książek.
OdpowiedzUsuńhttp://readgoodbooks1.blogspot.com/2013/08/zima-krew-i-ogien-czyli-piesn-lodu-i.html
http://readgoodbooks1.blogspot.com/2013/08/jacek-piekara-i-jego-intrygujaca-alicja.html
Wpadłam do Cb i zostawiam ten komentarz ,żebyś wiedziała ,że zaglądam tu od jakiegoś czasu sprawdzając czy powróciłaś ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy jeszcze mnie pamiętasz, ale kiedyś także miałam bloga o książkach który już od jakiegoś czasu nie istnieje.
OdpowiedzUsuńI teraz powracam z nowym blogiem:)
Zapraszam http://biblioteka-floo.blogspot.com
Ciekawy blog, mam nadzieję, że nie porzuciłaś tego projektu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie: http://fantastykaa.blogspot.com/
ja też mam problemy z pisaniem, czytaniem. Chce sie ale czseto czasu nie ma. Cóż na to poradzić, Zapraszam do mojego bloga. Też próbuje go rozkręcać ale jakos mało wychodzi.. http://przyksiazce.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCzekam na twój powrót :))
OdpowiedzUsuńZapraszam na blog z recenzjami dla młodzieży oraz zbiorem opowiadań! http://aiy-eyes.blogspot.com/