Planowałam dodać kolejny stosik dopiero na święta, jednak nie mogłam się powstrzymać. Uwielbiam spoglądać na najświeższe zdobycze innych i muszę w końcu przyznać, iż weszłam w najbardziej zaawansowane stadium książkocholizmu . Uwielbiam je oglądać, czytać, a następnie recenzować. Żyć bez nich ani dnia nie mogę i najpiękniejsze w tym wszystkim jest to, że nie mam zamiaru się z tego leczyć!
Zaczynając od góry:
1. Maureen Jennings - "Ostatnia noc jej życia"
2. Andrzej Klawitter - "Ślicznotka"
3. Rachel Caine - "Nieznana. Czas wygnania"
4. Kerrelyn Sparks - "Ja cię kocham, a ty śpisz wampirze"
5. Michelle Zink - "Strażniczka bramy"
6. John Grisham - "Powrót do Ford County. Opowieści z Missisipi"
7. Paul Kieve - "Hokus pokus"
8. Ja, OZZY. Autobiografia
1. Maureen Jennings - "Ostatnia noc jej życia"
2. Andrzej Klawitter - "Ślicznotka"
3. Rachel Caine - "Nieznana. Czas wygnania"
4. Kerrelyn Sparks - "Ja cię kocham, a ty śpisz wampirze"
5. Michelle Zink - "Strażniczka bramy"
6. John Grisham - "Powrót do Ford County. Opowieści z Missisipi"
7. Paul Kieve - "Hokus pokus"
8. Ja, OZZY. Autobiografia
W tym miejscu chciałabym serdecznie podziękować Wydawnictwom: Amber, Oficynka i Telbit za udostępnienie mi przedstawionych wyżej publikacji. Już niedługo będę mogła wziąć się za czytanie tych dzieł - z pierwszego grudniowego stosiku zostały mi do czytania już tylko: "Okruchy przeszłości" i "Warszawa Kryminalna". Recenzje pozostałych lektur postaram się zamieścić na blogu w najbliższych dniach. Na zakończenie powiem tylko tyle, że w ostatnich dniach udało mi się nawiązać kontakt z panią Ewą Barańską - autorką zrecenzowanych przeze mnie książek pt.: "Pierwiastek zero" i "Ostatni Wielki Kahun". Pisarka okazała się naprawdę przemiłą osobą, a o to kilka słów, do których lektury oczywiście Was zapraszam:
"Witam Pani Leno,
Truizmem jest stwierdzenie, że opinie Czytelników są dla każdego autora powieści swoistą busolą. Ponieważ ostatnio przymierzam się do napisania kryminału, Pani recenzja "Ostatniego wielkiego kahuna", (który zawiera elementy zagadki kryminalnej), stanowi dla mnie dobrą wróżbę. Ujęła Pani w swej recenzji wszystko to, co pozwala pisarzowi wniknąć w gust i wrażliwość Czytelnika, i wykorzystać w kolejnych utworach.
Cieszę się, że spodobały się Pani książki o tak odległych tematach jak świat racjonalnej kobiety interesu i genialnego chemika opętanego wizją swojej hipotezy, mam też nadzieję, że nie rozczarują inne moje pozycje.
Przykro mi, ale nie wybieram się na żadne spotkanie w Szczecinie lub gdzieś w okolicach, ale serdecznie zapraszam do odwiedzania mojej strony www. "
Już kiedyś wspominałam, że nie ma dla recenzenta niczego wspanialszego niż słowa uznania wypływające z ust autora książki. Jeszcze raz serdecznie dziękuję ;*
"Witam Pani Leno,
Truizmem jest stwierdzenie, że opinie Czytelników są dla każdego autora powieści swoistą busolą. Ponieważ ostatnio przymierzam się do napisania kryminału, Pani recenzja "Ostatniego wielkiego kahuna", (który zawiera elementy zagadki kryminalnej), stanowi dla mnie dobrą wróżbę. Ujęła Pani w swej recenzji wszystko to, co pozwala pisarzowi wniknąć w gust i wrażliwość Czytelnika, i wykorzystać w kolejnych utworach.
Cieszę się, że spodobały się Pani książki o tak odległych tematach jak świat racjonalnej kobiety interesu i genialnego chemika opętanego wizją swojej hipotezy, mam też nadzieję, że nie rozczarują inne moje pozycje.
Przykro mi, ale nie wybieram się na żadne spotkanie w Szczecinie lub gdzieś w okolicach, ale serdecznie zapraszam do odwiedzania mojej strony www. "
Już kiedyś wspominałam, że nie ma dla recenzenta niczego wspanialszego niż słowa uznania wypływające z ust autora książki. Jeszcze raz serdecznie dziękuję ;*
ja muszę się zaopatrzyć w "Ja Cię kocham, a Ty śpisz wampirze" :) Uwielbiam Karrelyn Sparks :)
OdpowiedzUsuńA ja muszę zaopatrzyć się w pozycje poprzedzające "Jak poślubić wampira milionera" i właśnie wspomnianą przez Ciebie pozycję. Podczytywałam trochę i jestem pod naprawdę miłym wrażeniem
OdpowiedzUsuńPiękny stos :) Podziwiam i zazdroszczę zdobyczy :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę stosu! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję stosiku i słów uznania :)
OdpowiedzUsuńŚwietny stosik :)) Wydawało mi się, że dodawałam wczoraj wieczorem komentarz, ale widocznie coś ze mną nie tak. :D Ty wiesz, co bym podkradła :P
OdpowiedzUsuńSame ciemne grzbiety;) Nastrojowo się zrobiło ;P
OdpowiedzUsuńMy uwielbiać stosiki!!
Jak ja lubię oglądać takie piękne stosiki ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje i gratuluję słów uznania od pani Barańskiej ;D
Oj, będzie co czytać na Twoim blogu, wszystkich jestem ciekawa!
OdpowiedzUsuńŚliczny stosik . Moja koleżanka dostanie pod choinkę ,,ja cię kocham a ty śpisz wampirze'' Już załatwiłam że mi pożyczy więc ... ;) Nie długo przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę niektórych książek, ciekawi mnie to Hokus Pokus, bo koleżanka wypożyczyła, ale nie przeczytała. Widzę też kilka książek o wampirach, których nie przeczytam, bo mam ich dość
OdpowiedzUsuńHiliko - JA czasami też tak mam ;) Na niektóre blogi wchodzę kilkukrotnie. Mam wrażenie, że skomentowałam, a potem okazuję się, iż było zupełnie inaczej. Swoją drogą dobrze, że chcieć nie oznacza móc.
OdpowiedzUsuńMadeleine - Uwielbiam ciemne grzbiety. Cudnie prezentują się na półkach. Zresztą tak naprawdę nie liczy się grzbiet, a jakość tworu ;)
Enedtil - Serdecznie dziękuję ;)) Sama też uwielbiam takie stosiki i gwarantuję, że recenzje przedstawionych książek na pewno się ukażą.
Nyx - będzie, będzie ;)) Swoją drogą to i ja jestem strasznie ciekawa niektórych pozycji
Ola123 - Z tej serii posiadam jeszcze pierwszą część, więc muszę jakoś wykombinować pozostałe dwie, a i pierwsza częś serii pani Caine by się przydało.
Klaudia - Hokus pokus jest książką, która strasznie mnie intryguje. Tym bardziej, ze została stworzona przez scenarzystę III przygód o Harrym Potterze. Ja w sumie też już mało czytam o wampirach, a słyszałam, że pani Sparks ma ciekawe pozycje.
Ja ciekawa jestem jak ten Ozzy wypadnie, już ostatnio chciałam go wziąć z biblio, ale go jeszcze nie mieli :(
OdpowiedzUsuńRecenzje zapowiadają się ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że zapowiada się bardzo ciekawie. Ozzy w sposób swobodny opowiada o poszczególnych etapach swojego życia, a dodatkowo całość zaopatrzona jest w liczne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńAleż mnie zawsze cieszą te blogowe stosiki książkowe! :) Czekam na recenzje.
OdpowiedzUsuńdzisiaj właśnie skończyłam 'ślicznotkę', jutro spróbuję dodać recenzję.. zobaczymy, czy zgodzisz się ze mną co do niej! ;) i naprawdę gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńzaplusowała, dosyc mnie wciągnęła. ona jest tak jakby.. wielowątkowa. nie dotyczy jednego tematu i to mi się w niej podoba. :) raczej zaciekawiła mnie pozytywnie. ;)
OdpowiedzUsuńCudowny stos. Ja też swoim się chwalę ;) I pamiętaj Leno - zakazuję Ci leczyć się z książkoholizmu! ;) To jest zbyt piękne, by z tego rezygnować ;)
OdpowiedzUsuńLubię oglądać stosiki innych. Gratuluje listu od pani Ewy Barańskiej :)
OdpowiedzUsuńGratuluję:) Chętnie bym przeczyta coś o Ozzym:)
OdpowiedzUsuńwidzę, że masz autobiografię Ozzy'ego. wyczekuję więc opini na jej temat :) może mój egzemplarz też nie długo do mnie dotrze, bo po tym filmiku lubię go jeszcze bardziej:D
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=JdAGQY-L4Bk
Ja najbardziej zazdroszczę autobiografii Ozzy'ego i Strażniczki Bramy ;)
OdpowiedzUsuń