poniedziałek, 14 lutego 2011

Anja Snellman - Dziewczynki ze Świata Maskotek

"Zaginęłam dwanaście lat temu w pierwszym tygodniu grudnia w mieście O. Po raz ostatni mnie i moją przyjaciółkę, która zaginęła w tym samym czasie co ja, widziano na pewno - tak uznała policja i taką informację przekazano mediom - na klatce schodowej jej domu w piątek pierwszego grudnia około osiemnastej trzydzieści."

Takimi słowami rozpoczyna się poruszająca powieść Anji Snellman - wybitnej skandynawskiej autorki, która w swoich dziełach idealnie łączy świetną psychologię z opisem współczesnej obyczajowości i diagnozę ważnych problemów społecznych.

W swoim dziele z 2007 roku pisarka przedstawia nam historię dziewczynki z całkiem dobrego domu, która z pełną premedytacją zaczyna oddawać się starszym panom. Na samym początku nikt niczego nie podejrzewa. Nastolatka systematycznie uczestniczy w różnego rodzaju kółkach zainteresowania, a w wolnym czasie podejmuje się pracy przy opiece nad zwierzętami. Wszystko wychodzi na jaw w momencie, w którym Sara Martin wraca z tygodniowej delegacji i okazuję się, że jej córka przez ostatni tydzień wcale nie przebywała pod opieką swoich dziadków. Bardzo szybko okazuje się, że bohaterka wraz ze swoją przyjaciółką mocno zaniedbały szkołę i już od dłuższego czasu nikt ich nie widział. Matki dziewcząt postanawiają zgłosić sprawę na policję, a jakichś czas później stróże prawa odnajdują ciało Lindy...


Dziewczynki ze Świata Maskotek to poruszająca opowieść, której narratorką jest sama Jasmin Martin. To właśnie ona opowiada czytelnikom o funkcjonowaniu podziemnego seksbiznesu z udziałem nieletnich. Krok po kroku przeprowadza nas przez swoją historię, która jest na tyle straszna i dramatyczna, że nie ma szans na zapoznanie się z nią podczas jednego zetknięcia z książką. Bohaterka niezwykle dokładnie obrazuje nam moment, w którym zaczęła oddawać się starszym panom, a następnie jak przez dwanaście lat przebywała w domu swojego porywacza. Jak sama wspomina życie z Chrzcicielem nie należało do najłatwiejszych zwłaszcza, że przez długi czas zabraniał jej na korzystanie z czegokolwiek. Z czasem mężczyzna poluźniał łączące ich więzi, jednak w dalszym ciągu kontrolował swoją podopieczną na każdym kroku. W powieści poznajemy go w momencie, gdy jest on już u kresu swojego życia.

Dodatkowo w książce poznajemy także genezę powstania podziemnego seksbiznesu, który otworzyli dwaj skandynawscy bracia. Niezwykle dokładnie opisany został każdy kolejny krok w zdobyciu przez nich pieniędzy, a także fakt, że nikt nie był wstanie powiązać traumatycznych zniknięć z ich działalnością, która okazała się być zwykłym kamuflażem. 

Dziewczynki ze Świata Maskotek to niezwykła historia, która daje swoim czytelnikom wiele do myślenia. Anja Snellman oświetla nam sprawę Jasmin ze wszystkich stron i dodatkowo nikogo przy tym nie ocenia. Dzięki temu sugestywna proza jest w stanie zrobić na potencjalnych odbiorcach jeszcze większe wrażenie. Książkę z czystym sumieniem chciałabym polecić osobom o mocnych nerwach. Stanowi ona bowiem kawałek dobrej literatury i z całą pewnością nie pożałujecie spędzonego z nią czasu.


Wydawnictwo Świat Książki, styczeń 2011
ISBN: 978-83-247-1929-7
Liczba stron: 272
Ocena: 9/10

21 komentarzy:

  1. Hiliko cała przyjemność po mjej stronie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Eh... a ja ją widziałam w promocji, ale odłożyłam na półkę :( Wiedziałam, że źle robię ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oooo! Z chęcią przeczytam;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cenię książki życiowe i poruszające ważne, choć często trudne, tematy. Książkę zapisuję na listę:)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  5. przyjemnostki - A widzisz i źle zrobiłaś. Wstydź się! ;)

    Rudzielec - gorąco polecam

    Kasandra - Oj tak.. Jest dokładnie tak jak mówisz ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dużo dobrego mówi się o tej książce...ciężko nie skusić się...a tu tyle stosików do cyztania...ach..;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O mocnych nerwach? No to muszę się zastanowić poważniej, czy ją przeczytać :p Z drugiej strony już dawno nie czytałam czegoś w tym typie

    OdpowiedzUsuń
  8. Pomimo, że za książkami tego typu do końca nie przepadam to się skuszę gdy będzie okazja jakiejś wymiany lub pożyczenia :)
    Nie przepadam, bo zawsze gdy czytam tego typu książki, nie trafiają one do mnie tak dobrze jak powinny - nie wiem, czy to wina autorów książek, które czytałam, czy to może ja jakaś dziwna jestem...

    OdpowiedzUsuń
  9. Monika Sjoholm - myślę i czuję dokładnie to samo

    Yossa - No może z tym określeniem 'o mocnych nerwach' nieco przesadziłam ale jedno jest pewne. Obojętnie, jakbyśmy się nie przygotowali do przeczytania tej lektury, to i tak wstrząśnie czytelnikiem na całego.


    Blackmilk - też tak czasami mam ;) W niektórych przepadkach wolę też tego typu literatury nie czytać ze względu na ogrom emocji, który we mnie wywołuje. Lepiej dmuchać na zimne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niezła to musi być książka. Nie jestem fanką tego typu literatury, ale może sę na nią skuszę :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie ciągnie mnie do tej książki. Jedynie co wydaje mi się być interesujące to okładka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę mieć tą ksiażkę, koniecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Od jakiegoś czasu mam chrapkę na tę książkę ;).

    OdpowiedzUsuń
  14. Za mną też już jakiś czas chodzi, muszę ja upolować jakoś :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziewczyny koniecznie przeczytajcie tą książkę. Naprawdę warto ;)

    Elina no cóż ;) Nie każdemu tego typu tematyka może pod pasować ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cieszę się, że podobała Ci się ta książka, ponieważ czekam na przesyłkę z nią - mam nadzieję, że szybko do mnie dotrze. ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę poczekać aż pojawi się w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
  18. Książka rzeczywiście musi być mocna. I warta przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  19. Pozycja wydaje się interesująca :) i mocna, ale to lubię

    OdpowiedzUsuń
  20. Wrzucam do schowka. Dzięki!

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku!

Z miłą chęcią podejmuje dyskusje na temat recenzowanych książek, nie potrzebuje jednak wiadomości, które zawierają w swojej treści adresy Waszych blogów. Każdy taki komentarz będzie przeze mnie usuwany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy