środa, 9 lutego 2011

Ewa Lenarczyk - Nasza klasa i co dalej

Nasza Klasa ma to do siebie, że zrzesza w jednym miejscu ogromną liczbę ludzi. Stworzona z myślą o nieco starszych użytkownikach przez długi czas miała za zadanie umożliwić Polakom spotkanie po latach. W chwili obecnej nie ma na świecie osoby, która nie potrafiłaby samodzielnie korzystać z portalu. Dodawanie zdjęć, komentowanie profili, czy w końcu wysyłanie wiadomości do przyjaciół z dawnych lat stanowi obecnie główny rytuał przeciętnego człowieka, który na poziomie podstawowym ma opanowaną sztukę posługiwania się komputerem.

Ewa Lenarczyk w swoim najnowszym dziele przedstawia czytelnikom historie pięciu dojrzałych kobiet, którym nie układa się życie małżeńskie. Miłość, która popchnęła je do ołtarza, z czasem wyraźnie traci na sile, a proza wspólnego życia i szara codzienność zaciera uczucie. W ich oczach mężczyźni, z którymi się związały są jedynie imitacją tych, którzy towarzyszyli im na ślubnym kobiercu. Pozbawione odrobiny miłości kobiety nie czują się najlepiej we własnej skórze i dzięki portalowi Nasza Klasa odnajdują swoich dawnych adoratorów.

"Nasza klasa i co dalej" jest książką, która w naprawdę piękny sposób ukazuje nam trudy partnerskiego współżycia kobiety z mężczyzną. Autorka dzięki swym niezwykłym umiejętnościom tłumaczy swoim odbiorcom dlaczego należy dbać o bliskość, szacunek i miłość. Dzięki niej możemy na własne oczy przekonać się o magicznej sile nadziei, a także towarzyszących nam na każdym kroku marzeń. Mimo że przybywa nam lat to wciąż chcemy czuć, że jesteśmy atrakcyjne chociażby dla naszych wybranków i ciągle nas potrzebują przy sobie, niekoniecznie do tego by podać im przysłowiowe piwo z lodówki. Nadal chcemy by ktoś o nas dbał i zadowalał, bo mimo kilku dodatkowych zmarszczek jesteśmy nadal tymi samymi kobietami co kiedyś, być może tylko z bardziej stałym podejściem do życia.

Powieść została napisana bardzo przyjemnym i łatwym w odbiorze stylem, który nie pozwala czytelnikowi odłożyć jej aż do ostatniej nieprzeczytanej strony. Co prawda na samym początku było mi bardzo trudno wczytać się w całość lektury, jednak po czterdziestej stronie wszystko poszło już jak z płatka. Nie żałuje czasu poświęconego tej pozycji literackiej i mam nadzieję, że w niedługim czasie będę miała okazję zagłębić się w kolejnej książce pani Ewy Lenarczyk. Dlatego też z czystym sumieniem chciałabym polecić książkę "Nasza klasa i co dalej" przede wszystkim osobom nieco starszym. W końcu to z myślą o nich została ona napisana.
Wydawnictwo Novae res, listopad 2010
ISBN: 978-83-7722-081-8
Liczba stron: 352
Ocena: 7/10

19 komentarzy:

  1. Mam tę książkę, niedługo planuję zabrać się za jej czytanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja mam nadzieję, że jak już będę siedziała kiedyś w bujanym fotelu to też będzie portal na którym znajdę moja pierwszą miłość z przedszkola i przeżyję bajkowy romans :):) ale by było fajnie :):)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja chyba się nie skuszę ;] Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam książkę, ale na razie jeszcze ją odłożę na kolka dni, żeby nie wyglądało, że co przeczytasz i zrecenzujesz to ja na drugi dzień łapię się za to samo:)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja mam awersje do tego typu portali, chociaż przyznam, że książka może być całkiem ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawie zrecenzowałaś tę książkę. U mnie ona również czeka na półce do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka podobała mi się, mimo że nie przepadam za NK i tego typu portalami. Na deszczowy wieczór idealna.
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Lenalee - czytaj, czytaj! Czekam na Twoją opinię

    Tajemnica - życzę Ci tego z całego serca... A jeśli już tak będzie to liczę na szczegółowe relacje.

    Klaudia - ;))

    Aniu teraz to czuje się winna! Sporządź mi może swoją listę książek, to postaram się nie recenzować swoich w podobnej kolejności ;)

    Poduszkowiec mnie ostatnimi czasy także zaczęły wkurzać tego typu portale zwłaszcza, że w chwili obecnej są one nastawione głownie na różnego rodzaju zyski...

    Maya - ciekawie? Mi się wydaje, że normalnie... A tekst o piwie zapożyczyłam od Majówki ;)

    Kasandra - bo w sumie NK było tylko jakimś tam punktem odniesienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. E tam, Lena nie przejmuj się:)
    Ale jakby co to ogłaszam, że kończę "Kobietę z wydm" i biorę się za "Muchę" Skowrońskiego:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś się nie mogę przekonać do tej książki.
    przeczytałam Twoją recenzję i przyznam, że trochę mnie zachęciłaś.
    Nie mniej kupić pewnie nie kupię ale gdy wpadnie mi w ręce egzemplarz biblioteczny - przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu...Pierwszej z książek nie mam, jak na razie w swoich czytelniczych planach, a jeśli chodzi o "Muchę" to już jakiś czas temu ją recenzowałam ;) Jest więc pełne pole do popisu ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kinga też miałam pewne obawy... Zwłaszcza, jak zaczęłam czytać tą książkę a bohaterki nic tylko użalały się nad sobą, a nie robiły nic żeby cokolwiek w swoim życiu zmienić. Miałam ją już odłożyć w cho.lerę ale jakoś przetrzymałam ten moment i było już dużo lepiej ;)) Chyba musiałam przyswoić się z myślę, że książka ta została napisana przede wszystkim dla osob starszych.

    OdpowiedzUsuń
  13. Z pewnością osobom starszym ona się spodoba, szał na naszą klasę już trochę przeminął, ale osoby bardziej zaawansowane wiekiem nadal posiadają do tego portalu duży sentyment :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Całkowicie mnie opis nie porwał, aczkolwiek coś w sobie może mieć. Jak widać, nasza-klasa nie jest już jedynie portalem, ale też inspiracją do tworzenia. ;p

    [okiem-recenzenta.blog.onet.pl]

    OdpowiedzUsuń
  15. Coraz częściej spotykam się z recenzjami tej książki, jednak mimo wszystko nie przemawia ona do mnie;) Może kiedyś się przekonam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Hmmm, skoro do osób starszych, to może sięgnę za kilka lat;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ile recenzji, tyle różnych opinii. Bardzo niejednostajna w odbiorze jest ta pozycja - że się tak nieładnie wyrażę. Ale dzięki temu wzbudza ona takie zainteresowanie i ciekawość - będę musiała się nad nią zastanowić.

    OdpowiedzUsuń
  18. Podejrzewam, że wszystko zależy od osoby, która tą książkę czyta ;) Mi się podobała, chociaż na samym początku nie było mi łatwo... Może jestem jeszcze za młoda?

    OdpowiedzUsuń
  19. Kiedyś może przeczytam, ale teraz raczej nie...

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku!

Z miłą chęcią podejmuje dyskusje na temat recenzowanych książek, nie potrzebuje jednak wiadomości, które zawierają w swojej treści adresy Waszych blogów. Każdy taki komentarz będzie przeze mnie usuwany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy