czwartek, 28 lipca 2011

Gail Carriger - Bezmienna

Gail Carriger jest autorką, która pisze, by odreagować smutne dzieciństwo pod okiem ekspatrianta i zrzędy. Wyrwała się z prowincji i wyruszyła w podróż po Europie, mimochodem uczęszczając po drodze do paru szkół. Obecnie rezyduje w Koloniach wraz z haremem ormiańskich kochanków i pokaźnym zapasem londyńskiej herbaty.

Muszę przyznać, że na cykl powieściowy stworzony przez amerykańską pisarkę miałam ochotę już od dłuższego czasu. Wszystko za sprawą "Bezdusznej", która zaintrygowała mnie niesamowitą okładką ale i również intrygującym opisem. Oba te czynniki poparte kilkoma recenzjami sprawiły, że nie mogłam się jej oprzeć aż do teraz. Dzięki zapewnieniu kilku życzliwych osób mogłam przystąpić do zapoznania się "Bezmienną" bez wcześniejszego czytania pierwszego tomu. Ciekawe tego, czy faktycznie nawiązuje ona w niewielkim stopniu do swojej poprzedniczki, zabrałam się do pracy.


Amerykańska autorka zabiera swoich czytelników do miejsca, w którym lady Woolsey budzi się bladym świtem i zauważa, że jej wilkołaczy mąż zamiast być pogrążony w śnie - z niewiadomych przyczyn - krzyczy, jakby coś w niego wstąpiło. Niedługo potem znika w tajemniczych okoliczność, a w zamian towarzyszy jej zgraja nieobliczalnych postaci z piekła rodem. Bohaterka nie jest jednak bezbronna i dzięki swoim tajemniczym mocą wdzięcznie radzi sobie z przeciwnościami losu. Niespodziewanie akcja książki przenosi się do Szkocji, w której opuszczona żona poddana zostaje kolejnym próbom...

Zapoznając się z recenzjami "Bezdusznej" nastawiłam się na spotkanie z książką, która w niebanalny sposób oparta będzie na scenach romantycznych. W końcu większość - tego typu powieści - oparta jest na tym właśnie motywie. Jakie było zaskoczenie, gdy okazało się, że "Bezzmienna" skupia się raczej na różnego rodzaju problemach politycznych, które mają miejsce w świecie istot nadprzyrodzonym. Z minuty na minutę Moli Książkowych zaczyna zaskakiwać coś innego i na dobrą sprawę nie mamy czasu na to żeby się nudzić.

Ponadto pisarka posługuje się naprawdę wdzięcznym stylem, który umila czytelnikom czas spędzony z książką. Co prawda miałam lekkie trudności związane z narracją trzecioosobową, to jednak już po kilkunastu stronach wszystko było już w jak najlepszym porządku. W tym miejscu warto również wspomnieć o rewelacyjnej okładce, która rozkochała mnie w sobie od pierwszego wejrzenia i o której wspomniałam na początku swojej opinii. Niby nie ma w niej niczego nadzwyczajnego, jednak bardzo skuteczne przyciąga wzrok potencjalnych odbiorców. Z wielką przyjemnością sięgnę po kolejny tom tej powieści, a wcześniej zapoznam się z jej poprzedniczką, która czeka już na mnie na półce...


Wydawnictwo Prószyński i S-ka, czerwiec 2011
ISBN: 978-83-7648-737-3
Liczba stron: 320
Ocena: 8/10

25 komentarzy:

  1. O tej serii czytałam sporo dobrych recenzji. Chętnie kiedyś ją przeczytam, myślę, że i mi może się spodobać:).

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ja w planach i jak tylko dorwę pierwszą część, zacznę się rozglądać za tą lekturą:)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie bardzo się ta książka podobała ;) Choć może pierwsza trochę bardziej ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie przeczytam :) Myślę jednak, że zacznę od pierwszego tomu, Bezdusznej, nie ma co się spieszyć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się ciekawie, chociaż sama nie wiem... Mam już chwilowo powyżej uszu wampirów i chyba sobie odpuszczę tę serię, chociaż naprawdę wygląda smakowicie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pewna, że "Bezduszna" bardzo Ci się spodoba. Uwielbiam styl w jakim ta autorka opowiada swoje historie. Zawsze mogę liczyć na poprawę humoru podczas tej lektury, a do tego jest świetna akcja. Nie mogę się doczekać tomu 3!
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja sięgnę na pewno, już mam w planach, Straszliwie mnie kusi ta lektura. A to styl, a to tematyka... mrrr. Chociaż ostatnio nie widziałam jej w ŻADNEJ blibliotece. Ale w sumie ja teraz jestem na wyjeździe, więc może tutaj nie dowożą ;D Bo to taka trochę wioska jest...

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo ciekawych recenzji i pozytywnych odnośnie tej książki

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam tego cyklu, ale bardzo mnie do niego ciągnie. Jak będę miała okazję ;)

    Pozdrawiam, Klaudyna.

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam sobie odpuścić te książkę, lecz jakoś po twojej recenzji postanowiłam, że chyba jednak po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Lektura jeszcze przede mną - na pewno sobie nie odpuszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Drugi tom cyklu podobał mi się bardziej niż pierwszy

    OdpowiedzUsuń
  13. Drugi tom cyklu spodobał mi się bardziej niż pierwszy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Może kiedyś... No niby lubię takie książki, ale ta jakoś mnie nie przekonuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Okładka faktycznie, pomimo swojej poniekąd prostoty, przyciąga uwagę. Fabuła też nie wydaje się najgorsza, jednak nie wiem czy te argumenty są dość mocne, żeby tę książkę przeczytać...

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytałam już o tej książce na jednym z blogów, jednak nadal nie jestem pewna czy to coś dla mnie ;P

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam nadzieję kiedyś przeczytać coś tej autorki bo zapowiada się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Po tylu zachęcających recenzjach, chciałabym sięgnąć po którąś z książek tej autorki. Czuję, że przypadną mi do gustu ;]

    OdpowiedzUsuń
  19. Planuję zabrać się za tą serię już od jakiegoś czasu, bo te wszystkie zachęcające opinie nie dają mi spokoju :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja po drugim tomie jestem już do reszty zakochana w tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Hej ; )) Nominowałam Cię do One Lovely Blog Award. Na moim blogu : http://kara0530.bloog.pl znajdziesz zasady i więcej informacji na ten temat : D
    Pozdrawiam
    Carinna

    OdpowiedzUsuń
  22. Czyli można powiedzieć, że mimo tak modnej ostatnio tematyki wampirów, wilkołaków i innego dziwactwa mamy do czynienia z czymś "świeżym"?:) Jeśli tak, to szykuje się kolejny ciekawy cykl, no właśnie, dla każdego czy raczej płci pięknej?:)

    p.s. Na pierwszy rzut oka myślałem, że na okładce jest Liv Tyler :P

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam zamiar przeczytać, chociaż to nie jest moja ulubiona seria :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dużo słyszała, ale nie czytałam. Jak widać warto! Zdecydowanie sięgnę po obie części w najbliższym czasie ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Niezła książka. Lepsza niż Bezduszna. Wnioskując z tendencji wzrostowej tom trzeci będzie jeszcze lepszy :) Nie mogę się doczekać

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku!

Z miłą chęcią podejmuje dyskusje na temat recenzowanych książek, nie potrzebuje jednak wiadomości, które zawierają w swojej treści adresy Waszych blogów. Każdy taki komentarz będzie przeze mnie usuwany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy