Dmitrij Strelnikoff - "Złote Ryby"
Dmitrij Strelnokoff jest autorem, który w swoich dziełach posługuje się zarówno językiem polskim, jak i rosyjskim. Do tej pory w Polsce zostało wydanych kilka książek tego rosyjskiego pisarza, a na podstawie jednej z nich powstał spektakl, którego reżyserem jest Giovanny Castellanos.
"Złote ryby" przedstawiają czytelnikowi historię młodego mężczyzny, który przyjeżdża do Warszawy z sąsiadujących z Polską, Niemiec. To właśnie w tym mieście postanawia zamieszkać razem z kobietą swojego życia, licząc na piękną przygodę. Niespodziewanie bohater odkrywa, że on i jego najbliżsi są w wielkim niebezpieczeństwie i muszę trzymać się na baczności.
Stworzona przez rosyjskiego lektura jest jedną z tych, które czyta się z zapartym tchem. Nie tylko wykreowani przez autora bohaterowie ale i również niezwykle barwne opisy sytuacji sprawiają, że nie możemy oderwać się od książki ani na chwilę. Stanowi ona bowiem nie lada wyzwanie dla początkujących czytelników i jednocześnie daje im wiele satysfakcji.
Wydawnictwo W.A.B., maja 2011
ISBN: 978-83-7414-817-7
Liczba stron: 304
Ocena: 7/10
Wydawnictwo W.A.B., maja 2011
ISBN: 978-83-7414-817-7
Liczba stron: 304
Ocena: 7/10
Joanna Bator - "Japoński wachlarz. Powroty"
Japonia stanowi dla mnie nie lada zagadkę juz od wielu miesięcy. Oprócz "Czarodziejki z Księżyca" i Miyaviego nie miałam z nią zbyt wiele wspólnego. Dla tego ucieszyłam się, gdy mój dom nawiedziła książka Joanny Bator - autorki prac naukowych, esejów, powieści i opowiadań.
"Japoński wachlarz" to osobisty przewodnik autorki po Kraju Kwitnącej Wiśni. Niezobowiązująca i zarazem jednorazowa podróż autorki zaowocowała w napisanie dzieła, które bardzo wiele dla niej znaczy. W całości publikacji nie znajdziemy bowiem informacji, które moglibyśmy zinterpretować jako zbędne. Dzięki tej właśnie swobodzie, książka Joanny Bator wybija się ponad wszystkie inne i może utrzymać się w tej pozycji przez wiele miesięcy. Z czystym sumieniem chciałabym ją polecić zarówno miłośnikom Japonii ale i również miłośnikom przygód.
Wydawnictwo W.A.B, maj 2011
ISBN: 978-83-7414-953-2
Liczba stron: 400
Ocena: 6/10
____________________________________________________________
Halina Karolec-Bujakowska
"Mój chłopiec, motor i ja"
"Mój chłopiec, motor i ja" to książka, która jest swoistego rodzaju pamiętnikiem Haliny Karolec-Bujakowskiej z podróży do Szanghaju. Kobieta wspólnie ze swoim mężem Stanisławem przebyła łącznie 24 000 kilometrów, które stanowiły dla nich przede wszystkich najbardziej niezwykłą podróż poślubną.
Muszę przyznać, że w istocie taka ona była. Nie chodzi mi tutaj o to, że bohaterowie spędzili czas opalając się na jednej z plaż, gdzie przez długie godziny mogli zająć się tylko i wyłącznie sobą. Podczas zwiedzania Azji, Halina i Stanisław niejednokrotnie musieli zmierzyć się z przeciwnościami losu, które co rusz pojawiały się na ich drodze. Dzięki temu zżyli się z sobą i jednocześnie przeżyli przygodę swojego życia, której możemy im tylko pozazdrościć.
Na sam koniec warto jeszcze wspomnieć, że "Mój chłopiec, motor i ja" to książka, która była pisana podczas trwania wycieczki do Szanghaju, jednak z przyczyn zależnych od autorki wydana ona została po siedemdziesięciu latach. W moim odczuciu pamiętniki te są naprawdę godne uwagi i szkoda byłoby je przeoczyć.
Wydawnictwo W.A.B, maj 2011
ISBN: 978-83-7414-985-3
Liczba stron: 368
Ocena: 8.10
"Złote ryby" bardzo przypadły mi do gustu. Niemniej jednak, nie wszyscy odnajdą się w tym baśniowym klimacie. Ja się odnalazłam 8) Lubię takie trudne do sklasyfikowania historie.
OdpowiedzUsuńZłote ryby mnie od jakiegoś czasu intrygują ;)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie książką Joanny Bator. Japonię znam przede wszystkim z książek Murakamiego ("Czarodziejkę z księżyca" też oglądałam, ale japońskich kreskówek było dużo więcej i wszystkie genialne).
OdpowiedzUsuńChciałabym poznać ten kraj w nieco bardziej realistycznej odsłonie.
Pozdrawiam :)
Nie no... Właściwie w każdej z tych książek znajduję coś dla siebie. Najpierw chyba sięgnę po "Wachlarz", a potem się zobaczy ;)
OdpowiedzUsuń