Nadszedł czas, w którym przyszło mi pożegnać się z Wami na długie 8 tygodni. Nie jest mi z tym łatwo, jednak jakoś trzeba zarobić na książki. Mam nadzieję, że będziecie o mnie pamiętać i gdy już wrócę, to powitacie mnie BlogoSferze chlebem i solą. A o to podręczna biblioteczka, którą zabieram ze sobą nad morze:
Musiałam się nieco ograniczać, jednak przy pakowaniu postanowiłam podszykować większą ilość książek. A nóż widelec się zmieszczą i rodzice nie będą marudzić, że jest ich aż tyle. Co by lepiej było widać tytuły, to zapraszam do obejrzenia bardziej szczegółowych zdjęć.
1. "Pamiętnik" N. Sparks
2. "Jesienna miłość" Sparks
3. "Za zakręcie" N. Sparks
4. "Ślub" N. Sparks
5. "Noce w Rodanthe" N. Sparks
6. "Amore, amore! Miłość po włosku" Maria Carmen Morese
7. "Dziewczyna, która pływała z delfinami" Sabina Berman
8. "Życie jest bajką" Dobravka Ugresić
9. "I wciąż ją kocham" N. Sparks
10. "Bardziej niż wczoraj" Rina Frank
11. "Naga" Isabella Szolc
12. "Przewodnik zakochanych" M.A. Zawadzki
13. "Łaska utracona" B. Despain
14. "Całując grzech" K. Arthur
15. "Linia życia" J. Picoult
16. "Przemiana" J. Picoult
17. "Motyl" L. Genova
18. "Sekretny język kwiatów" V. Diffenbaught
19. "Zawsze przy mnie stój" C. Jesse-Cooke
20. "Pałac Północy" C.R.Zafon
Książek nieco się uzbierało. Przepraszam za słaba jakoś zdjęcia ale ostatnie dni były tak zakręcone, że robiłam je w ostatniej chwili. Chwile potem zostały zapakowane do ogromnej torby i od tamtej pory, dzielnie czekają na wyjazd. Pozycje podświetlone na zielono, zostały już przeze mnie przeczytane, jednak zostały przeze mnie wzięte, gdyby okazało się, że czas na czytanie mam naprawdę ograniczony. Nie potrafię wytrzymać jednego dnia bez zagłębiania się w lekturze, więc łatwiej mi będzie podczytywać fragmentami coś co już znam, niż jakbym miała tracić wątek podczas czegoś nowego. Recenzje "Linii życia", "Kronik niebios", "Życie jest bajką" i "Bezzmiennej" możecie spodziewać się w tygodniowych odstępach - począwszy od 14 lipca. Wszystkie inne opinie stoją w tym czasie pod wielkim znakiem zapytania. Na pewno będę pisane przeze mnie na bieżąco, jednak ich publikacja będzie zależna od czego, czy:
a) na ośrodku będzie internet i rodzice dowiozą mi komputer
b) będę miała komputer i w miejscowości będzie jakaś kawiarenka internetowa lub jakikolwiek dostęp do tego udogodnienia
c) uda mi się przesłać pocztą recenzje do niezastąpionej Sabinki, która zgodziła się zająć przez ten czas blogiem.
Zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce. O ile dobrze pójdzie, to jeszcze jedną recenzje umieszczę przed swoim wyjazdem. Swoją drogą w dniu dzisiejszym miałam Wam przedstawić również stosik, który zebrał się w moim domu w ostatnim czasie. Niestety nie robiłam zdjęć na bieżąco, a potem z rozpędu zapakowałam wszystkiego do kartonów ze względu na zbliżający się remont i wyszło, jak wyszło. Te z nich, które zabieram za sobą do Dąbek pozwoliłam sobie podświetlić na czerwono.
Trzymajcie się więc i tęsknijcie za mną!
Będziemy tęsknić:)
OdpowiedzUsuńA stosy są powalające;)
Tylko się nie przemęczaj, pamiętaj, że masz czytać.
Wow!! Stosy wyjazdowe robią wrażenie. Pewnie potrzebna była dodatkowa walizka:D
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, odpoczywaj i wracaj do nas szybko:))
Pozdrawiam!!
Kalio - oczywiście, że będę czytać. Nawet nie ma takiej opcji żebym niczego nie tknęła, a wręcz przeciwnie :) Zrobimy rozeznanie terenu, a potem do czytania marsz :) Specjalnie tak dobierałam książki, z którymi powinno się łatwo oswoić i które jednocześnie korcą mnie od jakiegoś czasu ale uparcie powtarzałam, że muszą poczekać do wyjazdu nad morze.
OdpowiedzUsuńKasandra - O dziwo zmieściły się do torby. No dobra... Trzy pójdą do podręcznego plecaka :P Torbe na całe szczęście sprawiłam sobie na wysokość i szerokość taką, jak kuchenki gazowe. Tylko w głębokości dorównuje jej do połowy.
Apetycznie! Udanego urlopu i spokojnych chwil :) 8 tygodni nad morzem... cudownie :)(rozmarzyłam się :))
OdpowiedzUsuńSparks na wakacje to świetny wybór:)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło, wytrzymaj jakoś ze swoimi podopiecznymi i wracaj szybko...
Stosy imponujące - jednak ciężkie :) W takim przypadku świetnie sprawdza się czytnik. Ja w swoim mam zapakowałam 1600 książek i zabieram wszędzie, a zajmuje tak mało miejsca. Wracaj zadowolona - pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńStos imponujący :) Miłej lektury
OdpowiedzUsuńJedziesz tam do pracy i chcesz to przeczytać? Oj, niełatwe zadanie...chociaż ja sam ostatnio mam więcej pracy, ale ku mojemu zdziwieniu więcej czytam :-)
OdpowiedzUsuńPiękne stosy :) Udanego wyjazdu życzę :)
OdpowiedzUsuńBuuuuuuuuuuuuuuuuuu
OdpowiedzUsuńDlaczego na tak długo,żeby był tam net!!!!
No tak, ciuchy niepotrzebne :) Książki to podstawa :):):)Tytuły imponujace!!! Sparks....taaaa a Pablo ze mnie się naśmiewa :)Może mnie odpuści, a za Ciebie się weźmie :):):)
ale wiesz...dawno nie czytałam
Mój stos wyjazdowy musi się ograniczyć, z pewnością nie będzie tak imponujący jak Twoje:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia, dużo czytaj, trochę wypocznij, nie przemęczaj się i wracaj prędko!:)
Ależ przygotowania! Bardzo dobrze to wszystko zorganizowałaś - mam nadzieję, że wszystkie plany uda Ci się zrealizować :)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego wyjazdu i samych przyjemnych lektur.
Miłego wyjazdu!
OdpowiedzUsuń:)
Jedziesz do Dąbek? Ooo ja tam jestem co roku w wakacje i w te prawdopodobnie też się wybieram ;) A stosików naprawdę zazdroszczę ;] Miłego wyjazdu ;P
OdpowiedzUsuńNie znam osoby , która zabierałaby na wakacje tyle książek. Lenka , jesteś jedyna w swoim rodzaju! :-)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanych wakacji i miłego czytania .
Stosik rewelacja!
Miłego wyjazdu i czytania! Będę czekać na recenzje. Baw się dobrze :)
OdpowiedzUsuńAle przemyt zrobiłaś nad to morze ! :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że znajdzie się chwila wytchnienia na czytanie. Ja także zabieram z sobą często to co już czytałam - lubię sobie powtarzać ulubione fragmenty :)
Wypoczywaj na całego ile się tylko da !
Zazdroszczę książek Sparksa! Tym bardziej, że masz takie wydanie "Pamiętnika", które chciałabym mieć, a niestety wydawcy wprowadzili nowe, które niezbyt przypada mi do gustu.
OdpowiedzUsuńMiłego wyjazdu no i oczywiście udanej lektury ;)
Niezły ten Twój stosik! :D Nie nazwałabym tego podręczną biblioteczką! :P Mam nadzieję, że Twoje wakacje będą udane. :)
OdpowiedzUsuńJa już tęsknie Lenko :) Liczę że neta i kompa będziesz mieć więc będzie kontakt z bazą :)
OdpowiedzUsuńwow... ja bym tego w życiu nie załadowała na wakacje;d przecież by mi plecy urwało;D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW takim razie czekamy na Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńStos olbrzymi. Jak to zobaczyłam to otworzyłam usta ze zdziwienia ;)
Pozdrawiam ;)
Będziemy czekać ;) Widzę, że bardzo dużo Sparksa jest w tym stosiku ;)
OdpowiedzUsuńIno wracaj do nas szybko ;) Życzę czasu na czytanie ;)
OdpowiedzUsuńO matko, osiem tygodni... Szmat czasu... Życzę Ci więc miłego, naprawdę miłego, zarabiania tych pieniędzy. No i czasu na czytanie. I nabrania pozytywnej energii! Będziemy tęsknić i przywitamy ciepło, nie martw się ;)
OdpowiedzUsuńPS. Jak Ty te książki udźwigniesz? ; )
Sparksa znam tylko "Jesienną miłość" i ztego co pamiętam to mi się podobała.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący stosik. Miłego wypoczynku. Pozdrawiam!
Zabieram wszystkie (!!) książki Sparksa! Aż miło popatrzeć na stosiki ;] Miłych wakacji ;)
OdpowiedzUsuńAleż skomplikowany stosik! Kurteczka... pogubiłem się początkowo w tych kolorach:)
OdpowiedzUsuńJuż tęsknię! A co!:)
stosy ogromne i same perełki w nich widzę :) chyba będziesz musiała wynająć kogoś do taszczenia walizki :)
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńTy jedziesz do Dąbek, a ja wkrótce do Dębek :)
To w piękne rejony się wybierasz:)
OdpowiedzUsuńŻyczę abyś tak pięknie wyposażona ( stosik :WOW ) spędzała chwile,łącząc przyjemne z pożytecznym.
Pozdrowionka
Stosik rzeczywiście imponujący, ale mi najbardziej imponuje to, że masz tak ogromny zapał i zacięcie żeby targać ze sobą aż tyle książek. Trzymam kciuki za realizację Twoich czytelniczych planów. No i oczywiście, mimo pracy życzę Ci też wypoczynku. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego wyjazdu i miłego czytania ;-)
OdpowiedzUsuńNa pewno będziemy tęsknić, ale zostawiamy Cię w licznych i pewnych rękach (stronach) ;)
OdpowiedzUsuńśliczny stosik. Widzę parę nowości i kilka książek N. Sparksa. Miłego wyjazdu.
OdpowiedzUsuńMoje stosy, gdy gdzieś wyjeżdżam wyglądają podobnie. Zawsze też mam nadzieję, że a nuż się zmieszczą, a mąż nie zauważy.....
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wspaniałego pobytu nad morzem. ;)
Oczywiście, że będziemy tęsknić. Ale także zazdroszczę Ci wakacji. ;) nigdzie w tym roku nie wyjeżdżam. Hm... stos ogromny, ale życze, aby w pełni został przeczytany. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudyna.
Lena nas opuszcza ? Ależ szkoda ;P Ale będziemy pamiętać i gorąco powitamy Cię za te 8 tygodni ^^ Zrób dla nas jakieś zdjęcia, kiedy będziesz robić rozeznanie terenu ^^ No i pracuj i czytaj ;p Oby Ci książek nie zabrakło he he ;D
OdpowiedzUsuńCzekamy, czekamy :)
OdpowiedzUsuńSuper stosik :)
Miłej lektury ;)
aaaa aż 8 tygodni!
OdpowiedzUsuńTo co? Życzę Ci ładnej pogody, grzecznych dzieciaków i wypoczynku (o ile się uda)
A książek mnóstwo nabrałaś!:) Ja wybyłam na 4 tygodnie a wzięłam tylko 8 książek :( (i to kosztem jeansów ;) )
Czytałaś już może najnowszą książkę Sparksa? Chciałabym zakupić siostrze na prezent imieninowy, zastanawiam się czy warto :)
Ile Sparksa! Zazdroszczę i czekam na recenzje. No i życzę miłego wypoczynku ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Baaaardzo dużo Sparksa widzę - aż się zastanawiam, czy też kiedyś go nie zacząć czytać. Jak ktoś bierze tyle jego książek, to znak, że coś się dzieje :)
OdpowiedzUsuńImponująca kolekcja książek Sparksa :)
OdpowiedzUsuńStosiki imponujące, trzeba to przyznać. Bardzo ciekawe książki. Życzę udanego urlopu :-D
OdpowiedzUsuńMnie też nie będzie 8 tygodni... Sierpień i wrzesień to czas moich nieobecności...
OdpowiedzUsuńTeraz jakoś większość osób tak wyjeżdża...
Super stosy!
Udanego wyjazdu i pobytu życzę :))
Ja też chcę nad morze ;) Ale musze się zadowolić dwoma tygodniami Niemczech w sierpniu xD
OdpowiedzUsuńHej ;) Właśnie nominowałam twojego bloga do nagrody "One Lovely Blog Award" http://kessieandbooks.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html
OdpowiedzUsuńWidzę mnóstwo Sparksa i Łaskę Utraconą na którą od niedawna poluję ;) Zazdroszczę i życzę miłego czytania :D
OdpowiedzUsuń