Jack Ketchum jest pseudonimem artystycznym amerykańskiego pisarza Dallasa Mayr. Zanim jednak doszło do tego, że stał się on cieszącym sławą twórcą powieści grozy trudnił się między innymi takimi zawodami jak: piosenkarz, aktor, sprzedawca, agent literacki, czy też nauczyciel. W wielu kręgach uważany jest za legendarnego autora, który jest w stanie przerazić nawet starych wyjadaczy tego gatunku. W Polsce promocją jego książek zajęło się m.in. Wydawnictwo Replika, które w niedalekiej przyszłości zaserwuje fanom Jacka Ketchum'a dużą dawkę niezapomnianych emocji, które towarzyszyć im będą podczas zagłębiania się w każdą kolejną powieść.
Zabierając się za czytanie "Potomstwa" byłam ogromnie ciekawa wydarzeń, które zostaną nam przedstawione przez amerykańskiego pisarza. Do tej pory miałam pozytywne wrażenia po przeczytaniu jego książek, więc i tym razem nie mogłam się doczekać chwili, w której ponownie zagłębie się w stworzonej przez niego pozycji literackiej. Zanim jednak do tego doszło, zmuszona byłam odczekać kilka dni i dopiero po tym czasie, zabrałam się za lekturę tejże powieści. Z biegiem czasu okazało się, że przeczytanie jej nie zajęło mi więcej niż trzy godziny. Szkoda, że te mniej ciekawe utwory, nie chcą przepływać przez mój organizm w tak zastraszającym tempie. Zacznijmy jednak od samego początku.
Najnowsza powieść Jacka Ketchuma opowiada swoim czytelnikom historię George'a Petersa, który po latach służby w miasteczku Dead River miewa przerażające koszmary. Za ich przyczynę uważa tajemniczą sprawę, nad którą mężczyzna pracował kilkanaście lat wcześniej. Dotyczyła ona kanibalskiej społeczności, która osiedliła się w pobliskich lasach i siała spustoszenie wśród okolicznych mieszkańców. Walka z siłami wroga kosztowała policję wiele energii i gdy tylko udało im się doprowadzić do ich wyniszczenia, wszyscy odetchnęli z ulgą. W końcu jednak nadszedł czas, w którym klan odrodził się na nowo i powiększył swoje grono o kolejnych członków. Kanibale gotowi są zabijać i nie interesuje ich, czy ofiarami będą dorośli, czy też dzieci. Z każdą chwilą stają się coraz bardziej brutalni i pozbawieni skrupułów. Wydawać by się mogło, że nic nie będzie w stanie ich powstrzymać. Czy Petersowi uda się przeciwstawić krwiożerczym bestiom? Jak potoczą się dalsze losy mieszkańców Dead River? Do jakich wniosków dojdą osoby odpowiedzialne za całość sprawy?
"Potomstwo" to książka, która w niezwykle obrazowy ukazuje nam sytuację, w której znalazła się społeczność niewielkiego miasteczka. Nigdy wcześniej w literaturze nie spotkałam się z tak sugestywną brutalnością i niesprawiedliwością. To właśnie ona zrobiła na mnie największe wrażenie, chociaż momentami miałam wrażenie, że jeszcze trochę i odłożę książką z powrotem na półkę. Stosunkowo rzadko zdarzają mi się momenty, w których moja wyobraźnia działa niczym pełno metrażowy film. Warsztat pisarski amerykańskiego pisarza sprawił, iż całość lektury wydawała się być jeszcze bardziej wyjątkowa i nieprzewidywalna. Dzięki temu typu utworom, obserwujemy sytuacje, które niejednokrotnie przyprawiają nas zawrót głowy. Niemalże na każdym kroku jesteśmy świadkami wstrząsających i zarazem przerażających wydarzeń, które osobiście dotknęły bohaterów tej książki. Jestem pewna, że nikt z nas nie chciałby się znaleźć na ich miejscu.
Najnowszą powieść Jacka Ketchuma, chciałabym polecić miłośnikom tego typu literatury. Mam nadzieję, że spędzicie z nią równie przyjemne chwile i wyciągniecie własne wnioski na temat tego, co wydarzyło się w Dead River. W niedalekim czasie zabiorę się za kolejną powieść amerykańskiego pisarza, i już teraz zaciskam swoje dłonie ze zniecierpliwienia.
Wydawnictwo Replika, marzec 2012
ISBN: 978-83-76741-00-0
Liczba stron: 286
Ocena: 7/10
Ooo.. Widzę, że mamy podobne wrażenia po tej książce:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Dzięki za recenzje ;) Będę pamiętał o tym autorze
OdpowiedzUsuńpo książkę z całą pewnością sięgnę
OdpowiedzUsuńpo przeczytaniu "Dziewczyny z sąsiedztwa" chcę zapoznać się z resztą jego powieści
pozdrawiam!
ta ksiazka juz na mnie czeka, pewnie niedlugo do niej zajrze ;-)
OdpowiedzUsuńMiałam okazję czytać jedną z książek Ketchuma - "Dziewczynę z sąsiedztwa" - i to była przerażająco dobra lektura, więc z chęcią sięgnę po inne jego dzieła, choć wiem, że nie będzie to łatwa i przyjemna lektura. Przynajmniej będzie obfitować w silne emocje :)
OdpowiedzUsuńBrzmi naprawdę nieźle - tylko okładka jest trochę odpychająca... ;) Niemniej, z chęcią przeczytałabym "Potomstwo"
OdpowiedzUsuńhmm A tej książki przypadkiem nie chcesz sprzedać?
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam nic tego autora, a chęci na książkę nabrałam jeszcze przed przeczytaniem recenzji, ta okładka ... brrr
Obawiam się, że do sprzedania książek Ketchuma nikt mnie nie namówi. Za bardzo lubię jego twórczość.
UsuńSzkoda, ale rozumiem Cię :)
UsuńKsiążka dopiero w planach, ale recenzje kuszą :)
OdpowiedzUsuńJa wręcz ubóstwiam prozę Ketchuma, ale ta mi jakoś nie przypasowała. Zdecydowanie lepsze są jego powieści z elementami psychologii, jak "Jedyne dziecko" czy "Dziewczyna z sąsiedztwa", i na takiego Ketchuma czekam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
I ja mam ją w planach, choć na razie do ich realizacji daleko... oj, daleko! xD
OdpowiedzUsuńW końcu muszę sięgnąć po jakąś książkę tego autora!
OdpowiedzUsuńKetchuma chce się jednocześnie odłożyć, jak i czytać dalej. Świetny pisarz, muszę sięgnąć po więcej jego książek...
OdpowiedzUsuńŚwietne książki wydaje ten autor :) Koniecznie muszę i tą przeczytać :D
OdpowiedzUsuńOooo jeszcze bardziej nie mogę się doczekać swojej przygody z tą książką, która już czeka na mnie na półce. Może dam radę i przetrwam momenty brutalne, bo zazwyczaj nie lubię zbyt dokładnych opisów. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudyna.
Słyszałam już wcześniej o tej książce i tylko utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że warto przeczytać :)
OdpowiedzUsuńTrochę boję się spotkania z Ketchumem, ale chyba jednak się zdecyduję, bo kusisz ^^ Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMam jego "Jedyne dziecko" i obawiam się zacząć bo mam wrażenie,że od razu będę musiała mieć resztę jego książek :D
OdpowiedzUsuń