Rosamund Lupton - Siostra

Muszę przyznać, że spotkanie z twórczością Rosamund Lupton znalazło się na liście moich priorytetów już jakiś czas temu. Z różnych powodów odłożyłam czytanie "Siostry" na okres majówki, w trakcie której znalazłam nieco więcej czasu, by na spokojnie oddać się lekturze tej powieści. Już po kilkunastu stronach okazało się, że spędzę niezapomniane chwile w towarzystwie bohaterów, którzy w trakcie zapoznawania się z tą pozycją literacką, zaskoczą mnie nie raz i nie dwa.   

Beatrice jest młodą kobietą, która nie potrafi pogodzić się ze śmiercią własnej siostry. Gdy po wielu dniach poszukiwań, ciało Tess zostaje odnalezione w zaspie śniegu, wszyscy uznają, iż popełniła ona samobójstwo. Nikomu nawet nie przyszło do głowy, że prawda może wyglądać zupełnie inaczej. Bohaterka postanawia na własną rękę poszukać zabójców, którzy wg niej dopuścili się bestialskiej zbrodni. Bardzo szybko okazuję się, że zadanie to nie będzie proste a na jej drodze pojawi się wiele przeciwności losu, które dodatkowo motywują ją do dalszych poszukiwań. Czy Beatrice uda się odnaleźć odpowiedzi na dręczące ją pytania? Jakie niebezpieczeństwa czekają na nią w trakcie prowadzenia prywatnego śledztwa? Czy druzgocząca prawda ujrzy światło dzienne?

Rosamund Lupton stworzyła powieść, która okazała się być wdzięcznym kompanem na samotne wieczory. W jej towarzystwie czas staje w miejscu, a rzeczywistość okazuje się być nic nie znaczącym szczegółem. Po zakończeniu lektury nie przyjmowałam do wiadomości faktu, że najmniej oczekiwany moment nadszedł. Z wielkim ubolewaniem odłożyłam książkę na półkę i wygłodzonym wzrokiem spoglądałam na kolejną publikację angielskiej autorki.  Emocje, które towarzyszyły mi w trakcie zapoznania się z "Siostrą" sprawiły, że nieco inaczej zaczęłam podchodzić do niektórych spraw. Utwierdziłam się również w przekonaniu, że istnieją na świecie osoby, które w swoim postępowaniu kierują się nie tym co jest właściwe i prowadzi do poznania prawdy, a jedynie tym co w danej chwili jest dla nich wygodne. Czasami lepiej jest wyciszyć w sobie wszelkie lęki i nie dopuścić do głosu rozsądku, który za wszelką cenę dąży do rozwiązania problemu.  

"Siostrę" chciałabym polecić wszystkim fanom tego typu powieści. W moim odczuciu została ona napisana przy pomocy lekkiego i niezobowiązującego pióra, które wzbudza w swoich odbiorcach uznanie i respekt. Z całą pewnością zasługuje ona na pełne uznanie swoich odbiorców. Rosamunda Lupton stworzyła historią, w której ciągle się coś dzieje. W trakcie spotkania z nią, czytelnik nie ma czasu na bierne rozpamiętywanie wydarzeń, które przeminęły. Podzielność uwagi jest w tym przypadku niemalże nie możliwa, jednak nie odczuwa się tego w stopniu znaczącym. Dlatego właśnie uważam, że powieść angielskiej pisarki idealnie nadaję się do czytania dla osób, które lubią niekończące się wyzwania, a także niebanalnie napisane utwory. Z całą pewnością odnajdziecie w tej książce coś co Was zainteresuje i sprawi, że całość utworu będziecie wspominać ze sporym sentymentem. Osobiście nie mogę się doczekać chwili, w której sięgnę po kolejną powieść tej autorki.

Wyd. Świat Książki, kwiecień 2012

ISBN: 978-83-7799-991-2

Liczba stron: 300

Ocena: 8/10