czwartek, 20 września 2012

Richelle Mead - Kroniki krwi

Pamiętam wszechogarniającą mnie rozpacz, gdy zorientowałam się, że przygody bohaterów Akademii Wampirów dobiegły już końca. Rose i Dymitra obdarzyłam bowiem uczuciem prawdziwym i szczerym, które pomimo początkowych obaw, uzależniło mnie od siebie na długie miesiące. Nigdy bym się nie spodziewała, że romans paranormalny będzie w stanie wywołać we mnie aż tyle emocji. Co prawda zdarzało mi się już czytać wiele historii, które moglibyśmy zaliczyć do tego gatunku, jednak żaden jeszcze nie wywarł na mnie tak ogromnego wrażenia. Gdy dochodziłam do ostatnich stron poszczególnych tomów, marzyłam o tym by jak najszybciej zapoznać się z kontynuacją tej historii. 

"Kroniki krwi" to książka, która opowiada swoim czytelnikom dalsze losy bohaterów Akademii Wampirów. Tym razem naszą przewodniczką staje się Sidney - młoda i zarazem utalentowana alchemiczka, którą mielibyśmy okazję poznać już we wcześniejszych tomach powieści. Niespodziewanie w domu rodziny Sage pojawia się społeczność Alchemików, która pragnie zlecić dziewczynie ochronę kilkunastoletniej Jill. Mając na uwadze dobro swojej siostry, Sidney podejmuje się tego zadania i wraz ze swoim największym wrogiem wyrusza w niebezpieczną podróż, która jest jej zupełnie nie na rękę. Czy blondynce uda się wykonać swoje zadanie w należyty sposób? Jakie przeciwności losu czekają na nich w Palm Spirngs?

Muszę przyznać, że spotkanie z lekturą tej książki, sprawiło mi ogromną radość. Ucieszyłam się, gdy doszła do mnie informacja o kontynuacji lubianego przeze mnie cyklu. Większość opisywanych w niej wydarzeń ma ścisły związek z siostrą Lisy, która umożliwiła swojej bliskiej krewnej objęcie tronu. Przeciwnicy Dragomirówny nie poddają się jednak i z ukrycia szykują plan, który umożliwi im zdegradowanie tronu. Dzięki temu mam wrażenie, że "Kroniki krwi" okazały się jeszcze wspanialszą i wartościowszą lekturą. W poprzednich publikacjach Richelle Mead, nie doznałam przesadnych czułości i uprzejmości, które są charakterystyczne dla tego typu serii. W przypadku przygód Sidney i jej przyjaciół  nie mamy czasu na nudę, a wręcz przeciwnie. W tym utworze ciągle się coś dzieje i nie ma nawet mowy o odłożeniu jej na półkę przed dojściem do samego końca lektury. 

W całości utworu poruszone zostały różnice jakie istnieją między społecznościami Alchemików i Wampirów. Niemalże na każdym kroku przypominane są nam priorytety, według których postępują ci pierwsi i dlaczego nie można im się przyjaźnić z "krwiopijcami". Momentami przypominało mi to relacje, które od wieków panują między członkami poszczególnych kultur. Różnego rodzaju uprzedzenia i nadopiekuńczość z jaką podchodzili do swoich pobratymców, bywała czasami wręcz śmieszna. Nie mniej jednak cieszę się, że z każdą kolejną stroną udawało mi się odnaleźć powiązania "Kroniki krwi" z sytuacjami, które mają miejsce w realnym świecie. Mam nadzieję, że zostały one zauważone również przez innych czytelników. Richelle Mead posługuje się naprawdę zgrabnym piórem, a tworzone przez nią historie są w stanie podobać się nawet tym nieco bardziej wymagającym Molom Książkowym.


Wyd. Nasza Księgarnia, wrzesień 2012
ISBN: 978-83-10-12237-7
Liczba stron: 415
Ocena: 8/10


Książkę możecie kupić na: 

15 komentarzy:

  1. Oczywiście jako fanka Akademii Wampirów, musiałam przeczytać i tę książkę xd Wręcz mnie urzekła, uwielbiam ją, jak i sytl pisania Richelle Mead, czekam na kolejną część z niecierpliwością. Z Twoją opinią sie zgadzam, tylko nie zauważyłam by nadopiekuńczość bądź uprzedzenia były śmieszne, no przynajmniej nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodziło mi raczej o to, że były wręcz przesadzone, chociaż w ich mniemaniu pewnie odnosiły się do doświadczeń z przeszłości.

      Usuń
  2. Tak, jak koleżanka wyżej, jestem fanką AW, i wręcz muszę przeczytać tę książkę! Zazdroszczę, że kolejne osoby mają to już za sobą, ale w końcu i ja po nią sięgnę, a oczekiwanie wyostrzy mój 'apetyt' ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. możesz być pewna, że ją przeczytam :) za mną lektura całej serii "Akademii wampirów", więc sięgnięcie po tę książkę to obowiązek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Strasznie się cieszę, że Kroniki krwi Ci się podobały! Ja AW wręcz uwielbiam, więc fajnie jest wiedzieć, ze inna seria autorki powiązana z AW jest również na wysokim poziomie. Na pewno po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam serię Akademia wampirów. Przeczytałam 5 tomów i, może to głupie, szkoda mi czytać tę ostatnią część, bo to już będzie koniec. Chętnie jednak sięgnę po tę serię, aby znowu spotkać się z ulubionymi bohaterami:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odebrałam z empiku na dzień przed premierą i momentalnie zabrałam się za czytanie. Sydney spodobała mi się już wcześniej i cieszyłam się, że to ona przejmie narracje. Oczywiście uwielbiam RxD, ale Adrian też niewątpliwie ma coś w sobie, tym bardziej byłam ciekawa jak dalej autorka pokręci losy bohaterów.
    Niecierpliwie oczekuję drugiego tom :D
    Myślę, że Kroniki Krwi mają potencjał aby przebić AW :)
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Już niedługo ją przeczytam, nie mogę się doczekać :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Z pewnością przeczytam. Jednak najpierw chcę się zapoznać z całą Akademią Wampirów. Aż wstyd się przyznawać, że żadnego tomu jeszcze nie czytałam :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeczytałam ją jakiś czas temu i bardzo mi się spodobała, mimo że nie byłam wielką fanką "Akademii Wampirów" :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Na pewno przeczytam! Podniosłaś mnie na duchu! Myślałam, że nie ma już nic związanego z Akademią Wampirów. A jednak!

    OdpowiedzUsuń
  11. Czy w książce Kroniki Krwi dowiem co się dalej stanie z
    Rose i Dymitrem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od czasu do czasu będą pojawiać się w tej serii, a więc co nieco na ich temat również zostanie powiedziane.

      Usuń

Drogi Czytelniku!

Z miłą chęcią podejmuje dyskusje na temat recenzowanych książek, nie potrzebuje jednak wiadomości, które zawierają w swojej treści adresy Waszych blogów. Każdy taki komentarz będzie przeze mnie usuwany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy