czwartek, 14 lutego 2013

Jacques Expert - Żona potwora

Strasznie zaintrygował mnie tytuł tej książki i to właśnie on, skłonił mnie do sięgnięcia po lekturę "Żony potwora". Nie spodziewałam się po niej niczego konkretnego, chociaż w głębi serca pragnęłam, aby okazała się ona powieścią, która zmrozi mi krew w żyłach i sprawi, że nie będę w stanie o niej zapomnieć. W końcu nadeszła chwila, która popchnęła mnie w kierunku tego utworu, więc czym prędzej wzięłam się za poznanie historii bohaterów tej książki.

Simon Darget to niezwykle urodziwy mężczyzna, który skończył dobrą szkołę, znalazł przyzwoitą pracę i założył rodzinę. Wydawać by się mogło, że jest on idealnym kandydatem na ojca i męża, który cały swój wolny czas poświęca najbliższym. Czy według pani Darget było równie kolorowo? Jak ona wspomina kilkanaście lat swojego małżeństwa? Czy była w stanie zapanować nad emocjami, towarzyszyły jej w trakcie aresztowania i procesu Simona? Czy zostanie on skazany przez sąd za brutalny gwałt i zabójstwo na nieletniej? Jak dalej potoczą się losy tej rodziny? Czy bohaterka będzie w stanie w stanie opowiedzieć o wydarzeniach, które miały miejsce od chwili zalegalizowania związku z Dargetem? Jakim mężem okazał się w rzeczywistości? Czy stojąc przed sądem, przeprosił swoje ofiary za czyny, których się dopuścił?

"Żona potwora" ukazuje swoim czytelnikom historię kobiety, która przez większość swojego dorosłego życia, trwała u boku mężczyzny, który w rzeczywistości okazał się zwykłym egoistą. Przez całość trwania małżeństwa, pani Darget usprawiedliwiała swojego ukochanego i ślepo wierzyła w każde jego zapewnienie. Nie było dnia, w którym bohaterka nie dbałaby o dobre dsamopoczucie męża i nie robiłaby wszystkiego, aby zapobiec jego wybuchom. Zupełnie inaczej sprawa się ma, gdy na świat przychodzą ich dzieci. Simon zmienia się w zupełnie innego człowieka i choć kocha swoje pociechy, to żonę traktuje niczym, zakupiony w sklepie, przedmiot. Punkt kulminacyjny całej sytuacji ma miejsce w momencie, gdy mężczyzna trafia do aresztu i oczekuje na kilkudniowy proces. Wtedy właśnie narratorka decyduje się na dopuszczenie do siebie prawdy, która w połączeniu z cierpieniem, pozwoliła jej na rozpoczęcie wszystkiego na nowo.

Jacques Expert to dość obiecujący twórca powieści, który jest w stanie zdziałać naprawdę wiele. Co prawda w przypadku „Żony potwora” brakowało mi nieco okrucieństwa i wskazujących na to opisów, jednak wychodzę z założenia, że nie można mieć w życiu wszystkiego. Coraz częściej sięgam utwory, w których króluje brutalna przemoc i żałuję, że nigdy nie zostałam jeszcze w pełni usatysfakcjonowana. Samo wspomnienie o tym, że Simon znęca się nad swoją żoną, nie wystarczy aby pobudzić moją wyobraźnię. Jeśli było tak w rzeczywistości, to ucieszyłabym się z dość szczegółowego opisu zbrodni, który wywołałby we mnie ogrom emocji. Tymczasem podeszłam do czytania tej książki ze zwykłą obojętnością i wcale nie odczułam znęcania się psychicznego, o którym wspominała pani Darget, ani też nie wczułam się w jej na pozór trudne położenie. Osobiście wysnułam zupełnie inne wnioski na temat poznanej sytuacji i niestety nie wpływa ona na korzyść głównej bohaterki.

„Żonę potwora” chciałabym polecić osobom, które lubują się w tego typu powieściach. Niewątpliwie jest ona utworem dość specyficznym, który nie przypadnie do gustu każdemu. Sami zdecydujcie, czy macie ochotę po nią sięgnąć. Osobiście wychodzę z założenia, że nie ma sensu robić niczego na siłę.

Wydawnictwo Sonia Draga, styczeń 2013
ISBN: 978-83-7508-549-5
Liczba stron: 286
Ocena: 6/10

6 komentarzy:

  1. Fabuła wydaje się dość ciekawa, kto wie. Może jak wpadnie kiedyś w moje łapki to dam jej szansę, tym bardziej, że widzę, że taka zła nie jest ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkiem inaczej odebrałam tę książkę, według mnie nie chodziło w niej o ukazanie okrucieństwa, ale o studium psychologiczne, nie tyle Simona, co jego żony, która jak się okazało była świetną aktorką... pytanie, kto tak naprawdę był potworem?
    Mnie książka bardzo się podobała :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale i stadium psychologiczne było jak dla mnie dość kiepskie... To, że żona Simona miała wszystko na własne życzenie i w wielu przypadkach nieźle sie tym bawiła i nie miała ochoty niczego zmieniać.

      Usuń
    2. zgadzam się z opinią Natuli, książka pokazuje studium psychologiczne żony Simona. Jest ono bardzo wiarygodne. Z jednej strony żona Simona ma ogromną pogardę do innych kobiet, uważa że są "dziwkami" zaś siebie postrzega jaka tą lepszą. Z drugiej potrzebuje Simona- wysportowanego, duszę towarzystwa żeby czuć się lepszą, dowartościowaną. W książce świetnie widać ten dualizm postaci. Mnie osobiści ta książka pochłonęła.

      Usuń
  3. Myślę, że zaciekawiłaby mnie ta powieść, gdyby nie wspomniane przez Ciebie mankamenty. Trochę głupio i nie na miejscu żeby domagać się krwawych obrazów historii, których rzesze kobiet doświadcza na co dzień ale jednak brakuje tego, jeśli czytelnik ma sie postawić w sytuacji ofiary i wejść w jej skórę...
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku!

Z miłą chęcią podejmuje dyskusje na temat recenzowanych książek, nie potrzebuje jednak wiadomości, które zawierają w swojej treści adresy Waszych blogów. Każdy taki komentarz będzie przeze mnie usuwany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy