Jestem tak padnięta, że nie mam nawet siły pisać. Tegoroczne święta spędziłam w gronie rodziny i niestety nie miałam czasu na sen, a obiecywałam to sobie każdego wieczoru. Dlatego właśnie pozostawiam Was ze stosikiem i uciekam w objęcia Morfeusza:
1. "Góra grozy" Emily Rodda
2. "Look" Sophia Bannett*
3. "Pocztówka z Toronto" Dariusz Rekosz*
4. "Dziewczyna w błękitnej sukience" Gaynor Arnold
5. "Królestwo łabędzi" Zoe Marriott
6. "Czarne sekundy" Karin Fossum
7. "Pierwsze światła poranka" Fabio Volo*
Książki, które zostały zaznaczone na niebiesko były już przeze mnie czytane, a ich recenzje możecie przeczytać poprzez kliknięcie na ich tytuły. Dwie pierwsze powieści również są już za mną i czekają w kolejce do spisania odczuć. Jeśli zaś chodzi o pozostałe dwie pozycje literackie. "Dziewczyna w błękitnej sukience" to utwór, który został mi pożyczony przez koleżankę z grupy. Cieszę się, że na mojej specjalności ujawniają się kolejni Mole Książkowi. "Czarne sekundy" powieść z dreszczykiem i muszę przyznać, że to właśnie za nie uwielbiam Papierowy Księżyc. Mam nadzieję, że jeszcze długo będą nam proponować równie smakowite tytuły. Przy tech książkach pozwoliłam sobie postawić gwiazdkę. Oznacza ona tylko tyle, że jeśli macie ochotę przeczytać którąkolwiek z nich to jest ona u mnie dostępna na wymianę!
Znaleźliście wśród tych powieści coś dla siebie?
"Look" bym podkradła :)
OdpowiedzUsuńŻyczę miłej lektury!
Ja to mam ochotę na "Królestwo łabędzi" :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przeczytałabym cokolwiek Karin Fossum, na szczęście ostatnio coraz więcej jej książek jest dostępnych, choć żałuję, że jest ich tak niewiele.
OdpowiedzUsuńJestem pazerna:) wszystko bym chciała:)))
OdpowiedzUsuńJa z kolei mam wielką ochotę na "Dziewczynę w błękitnej sukience":)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Aww. "Look" <3 uwielbiam ją! :D
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń" Carne sekundy" i "Pocztówkę z Toronto" z chęcią bym Ci podkradła:))
"Dziewczynę w błękitnej sukience" mam swoją.
Ciekawa jestem książki "Look", ponieważ czytałam dopiero dwie recenzje, gdzie jedna pisała, że to powieść poświęcona w dużej mierze relacjom sióstr, zaś druga, że niestety bardzo się skupia na tym całym modelingu..
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa Twojej opinii o "Dziewczynie w błękitnej sukience", bo to moje rozczarowanie miesiąca.
OdpowiedzUsuńPiekny widok :)
OdpowiedzUsuńIntryguje mnie Dziewczyna w niebieskiej sukience i chyba tylko ona... nadal waham się co do serii Pas Deltory. Nie wiele się o niej pisze i jakoś tak... Coś mnie odpycha;)
OdpowiedzUsuńCzy wspomnialas ksiazke "z dreszczykiem"..? o, to tak, chetnie chetnie :)))
OdpowiedzUsuńSkusilabym sie na "Czarne Sekundy"... Koncze wlasnie ostatnia pozycje Nicci French pt "Tuesday's Gone" i wlasnie szukam inspiracji, dziekuje!
Jaki piękny stos! Mogę do Ciebie przyjechać i go porwać? ;)
OdpowiedzUsuńNiestety, nic dla mnie. Ale stosik wygląda ładnie. ;)
OdpowiedzUsuńSmakowite kąski tu masz ;) Pierwszą rezerwuję ;) Książki z Egmontu, jak wiesz, posiadam (swoją drogą, muszę jeszcze dwie przeczytać :P). Intryguje mnie ta "Dziewczyna w błękitnej sukience", czekam więc na Twoje wrażenia. No i oczywiście "Czarne sekundy" bym Ci podkradła chętnie :D
OdpowiedzUsuń"Dziewczynę w błękitnej sukience" też niedawno kupiłem :) Ładny stos, apetyczne kąski ;-)
OdpowiedzUsuń"Dziewczynę w błękitnej sukience" chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńHmmm z pewnością zapoznałabym się bliżej z pozycją od Papierowego Księżyca. A tak poza tym to z "Królestwem łabędzi"
OdpowiedzUsuńPo przyjrzeniu się bliżej tytułowi, dorzuciłabym jeszcze na listę książek do przeczytania "Dziewczynę w błękitnej sukience".
UsuńAż trzy książki znalazłam dla siebie. Ale nie są zagwiazdkowane niestety. ;-)
OdpowiedzUsuńOddawaj te książki! :)
OdpowiedzUsuń"Królestwo łabędzi" czeka na mnie na półce i jestem ciekawa co z tego wyniknie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny stos :D Miłej lektury, tych powieści, które jeszcze przed Tobą :D
OdpowiedzUsuńRaczej nic dla mnie tutaj nie ma.
OdpowiedzUsuń