Zdaję sobie sprawę z tego, że w ostatnim czasie strasznie zaniedbałam ten blog. Niestety nikt nie mówił, że będzie łatwo i znajdę czas na napisanie chociażby kilku recenzji. Miałam nadzieję, że uda mi się nadrobić te zaległości, jednak lenistwo wzięło górę i gdy tylko kończyłam pracę nad pracą licencjacką, nadrabiałam stracony tu i ówdzie sen. Dzisiaj dokonałam ostatniej poprawki i o ile moja promotor wyrazi zgodę, to już lada dzień pójdzie ona do druku, a ja będę miała mnóstwo czasu na czytanie i opisywanie książek. Tymczasem zostawiam Was z najnowszym stosikiem.
Myślę, że powyższe powieści są większości znane i nie muszę opisywać każdej z osobna. Tytuły są na tyle widoczne, że spokojnie możecie się z nimi zapoznać, a ja wracam do lektury pozaczynanych książek. Uwielbiam błogie lenistwo i staram się z niego korzystać ile wlezie. Na koniec jeszcze mała prośba:
* * *
Irena Bujak znana wszystkim jako Bujaczek zgłosiła do konkursu swoją recenzję Odmieńca P. Gregory, w którym jest do wygrania czytnik. Paskudzie bardzo na nim zależy dlatego postanowiłam poprosić was o pomoc. Tyczy się to osób posiadających konto na Facebooku. Pomożecie?
Trzeba wejść w ten link i wybrać opcje Ranking -> Recenzje - i tam wybrać recenzję Ireny zatytułowaną Życie w średniowieczu. Nie którzy mogą mieć opcje Zaloguj, ale to tylko udostępnienie aplikacji, niestety konieczne, by móc zagłosować.
Liczę na waszą pomoc i dobre serce ;)
Z góry dziękuję ;*
Marklund bym podkradła gdyż ostatnie moje spotkanie z tą autorką bardzo mi się podobało.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że praca już zaakceptowana będzie, pozostanie obrona i błogie lenistwo z książką- czego szczerze życzę :D
Prime time to jedna z tych książek Marklund, w których Annika nie denerwowała mnie aż tak bardzo. Odmieniec mi się nie podobał, natomiast do Sagi księżycowej przymierzam sie od dłuższego czasu.
OdpowiedzUsuńna "Bezdomną" wciaż czekam.... to już niezależne ode mnie.
OdpowiedzUsuńA na P. Gregory mam od dawna wielką ochotę, bo jeszcze nic nie czytałam a chciałabym... tylko jakoś nie po drodze mi do jej zakupu...
P.S. Olu wysyłałaś do mnie tę dodatkową książkę? bo nie dostałam nic i nie wiem czy to wina poczty...?
Rozmawiałam z moim Młodym i mówi, że wysłał ją tak jak Ci mówiłam, ale nie poleconym, a zwykłym, bo zapomniał druku, a nie wiedział, że to jakąś różnica będzie. Myślałam, że do Ciebie doszła.
Usuńniestety nie doszła, dlatego nie pisałam maila tak jak po otrzymaniu paczki, że ją mam. A głupio mi było pytać, bo wyszłoby że się upominam... ale w końcu pomyślałam że to może na poczcie zaginęło... dlatego teraz napisałam...
UsuńOgarnę co jest grane na poczcie, a jak nic się nie wyjaśni, to najwyżej wyślę nową ksiązkę.
UsuńOlu, jeśli to był nie polecony to raczej nic nie zdziałasz. Ale nie wysyłaj kolejnej, nie rób sobie kosztów.
UsuńBoże, ja już nie miewam czasu na bloga, a co to będzie jak będę pisać pracę inżynierską... Już się boję! Czekamy więc (cierpliwie) na recenzję każdego elementu ze stosika ;)
OdpowiedzUsuńFocham się, bo Ty już masz finalny egzemplarz Bezdomnej, a do mnie nadal nie dotarł... Pf! I widzę udało Ci się zdobyć normalny egzemplarz Wybranych. Dużo się różni od tego recenzyjnego? "Odmieńca" polecam, taka inna, ale fajna. Autorka świetnie przedstawiła klimat średniowiecza. Jeśli chodzi o Sagę księżycową to czytałam Cinder i jest dobra, co prawda kolejna książka przedstawiająca inną wersje baśni, ale ciekawie przedstawiona. Scarlet jeszcze nie czytałam, więc tak jak Ty czekam na jej lekturę. ;) Przeraża mnie objętość Nowego Przywódcy, ale jeśli będzie tak dobry jak Nowa Ziemia to szybko ją pochłonę ;) No i oczywiście Marklund. Pewnie kiedyś po nią sięgnę, ale kiedy... ;)
OdpowiedzUsuńKochana, dziękuję za pomoc w zdobywaniu głosów ;*
Oj bo oni w ogóle są zakręceni, a dodatkowo ty mieszkasz na wygwizdowie i stąd to wszystko. Wybrani... No niby nie, chociaz zupełnie inny papier itd., a wiesz, że ja tę serie uwielbiam, no i musialam miec normalny... "Odmieniec" pójdzie na tapete w najbliżsym czasie.
UsuńOj! Nie zapomnij, że robie to też dla moich biletów do kina!
Niby wiem, ale to nie znaczy, że nie mogę się fochać ;P No wiem, że uwielbiasz Wybranych, też poszukuję normalnego wydania, ale nie na gwałt ;)
UsuńCiekawam Twoich wrażeń po przeczytaniu Odmieńca ;)
A tam bilety... Czytnik!
Same skarby! Szczególnie zazdroszczę sagi księżycowej!
OdpowiedzUsuń"Wybrani" i "Saga księżycowa" zazdroszczę jak nie wiem co !
OdpowiedzUsuńMiłej lektury i dużo czasu na czytanie, którego i mnie ostatnio brakuje.
OdpowiedzUsuńSagę księżycową chciałabym przeczytać. Może upoluję kiedyś.
OdpowiedzUsuńWidzę same świetne książki, których strasznie Ci zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńStrasznie chciałabym przeczytać "Bezdomną", a pierwsza część Sagi Księżycowej od stycznia czeka na półce...
OdpowiedzUsuń"Wybrani" choć nie jest to moja działka, to pozytywne opinie zachęcają mnie do sięgnięcia po tą książkę. "Bezdomni" również są lekturą, jaką chciałabym przeczytać.
OdpowiedzUsuńTrzy książki widoczne od dołu w stosie zawitały i u mnie :)
OdpowiedzUsuń"Sagę księżycową" kupiłam siostrze już jakiś czas temu na prezent i jakoś do dziś nie mogę się za nią zabrać ;) no i oczywiście moja ukochana Philippa Gregory :D
OdpowiedzUsuńpokaźny stosik
pozdrawiam
Wszystko ze stosiku cichaczem biorę do siebie, choć widzę tam kontynuację Nowej ziemi, której nie czytałam. Ale co to za problem zdobyć pierwszy tom? ;)
OdpowiedzUsuń