poniedziałek, 4 października 2010

Kate DiCamillo - Tygrys się budzi

Czytając książki wielokrotnie zastanawiam się, jakby to było być bohaterką jednej z nich. W swoim życiu dosyć często zdarzyło mi się współczuć i zazdrościć postaciom z moich ulubionych lektur. Kiedyś nawet sama zaczęłam pisać coś na wzór opowiadania autobiograficznego.

"Tygrys się budzi" przedstawia nam historię dwójki dzieci, a także tygrysa, który ze wszelkich sił stara się pomóc swoim towarzyszom przełamać dystans w stosunku do otaczającego ich świata.

Muszę przyznać, że Kate DiCamillo pisząc tą książkę spisała się na medal. Autorce chwali się, iż podczas tworzenia tej lektury głęboko wniknęła do psychiki swoich bohaterów dzięki czemu wydają się jeszcze bardziej realistyczni. Jest to dla czytelników niezwykle ważna zwłaszcza, że sięgają oni po książkę po to by się odprężyć i jak najbardziej wczuć w sytuację głównych bohaterów.

Dwunastoletniego Roba poznajemy podczas wędrówki przez bagnisty las na Florydzie. Tam też spotyka zamkniętego w klatce, a kilka godzin później Sistinę. Dziewczynka bardzo otwarcie okazuje swoje uczucia mimo, że kolega tłumi je przed innymi. Dopiero z czasem dzieci stają się przyjaciółmi. Dzięki swoim wspólnym przygodom dochodzą do wniosku, iż "złych wspomnień" i żalu nie można wiecznie dusić w sobie, tak jak nie można na stałe "uwięzić tygrysa w klatce".

Opisana wyżej historia wzrusza czytelnika od początku do samego końca. Zapoznając się z losami Roba i Sistiny obudziły się we mnie uczucia, które od dawna gdzieś głęboko schowane. Sama jestem zwolenniczką tajenia w sobie swoich przeżyć, a wszystko za sprawą osób, które jeszcze kilka lat temu potrafiły je wykorzystać przeciwko mnie.

Książkę śmiało mogę polecić każdemu, kto choć przez chwilę ma ochotę wyjść na przeciw bohaterom lektury "Tygrys się budzi". Z pewnością nie zawiedziecie się zwłaszcza, że Kate DiCamillo jak zwykle uraczyła nas niezwykle barwnym i spójnym językiem. Żałuję tylko, iż tym razem nie miałam okazji obejrzeć ilustracji, które w poprzednich egzemplarzach były dołączone do książek.



Philip Wilson, maj 2009
ISBN: 978-83-7236-160-8
Liczba stron: 164

4 komentarze:

  1. Proszę, coś Cię ostatnio wzięło na tę autorkę? :) Wszystkie jej dzieła sprawiają wrażenia wyjątkowych. I wyjątkowo pięknych...

    OdpowiedzUsuń
  2. "Tam też spotyka zamkniętego w klatce, a kilka godzin później Sistinę." - zamkniętego w klatce tygrysa jak rozumiem?

    Pomysł ciekawy, chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku!

Z miłą chęcią podejmuje dyskusje na temat recenzowanych książek, nie potrzebuje jednak wiadomości, które zawierają w swojej treści adresy Waszych blogów. Każdy taki komentarz będzie przeze mnie usuwany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy